Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jest piękna
Tak wyraziście idealna

Jak niebo przesycone kolorami życia
Jak skąpana w słonecznych rózgach toń oceanu
Jak zieleń drzew, w cieniu których można tak cudownie zapomnieć
Jak gwiazda świecąca swym najdonioślejszym blaskiem

Jest jak chwila, która na zawsze zapuszcza w nas korzenie
Jak błysk, który poraża zamieniając nas w ślepców
Jak najsłodszy smakołyk pożądany przez dzieci

Tak jak sen, którego nie chcemy opuścic
rozpaczliwie chwytając jego skrawki
Niczym dotyk aksamitu pieszczącego nagą skórę
Jak magiczna oaza ofiarująca wymarzone wytchnienie

Jest piękna
Tak wyraziście idealna
Jest sobą

Opublikowano

mam mieszane uczucia, trudno napisać cos orginalnego porównując kobiete do gwiazdy, czy nieba...
za to od trzeciej strofy zaczyna być ciekawiej, a czwarta zwrotka jest dla mnie świetna, ale wyrzucił bym albo zmienił ten wers z oazą(Jak magiczna oaza wśród piasków pustyni-ja bym tak napisał:P)

"Tak jak sen, którego nie chcemy opuścic
rozpaczliwie chwytając jego skrawki
Niczym dotyk aksamitu pieszczącego nagą skórę"

tak czy inaczej ten fragment jest bardzo bardzo dobry, a i daję solidnego plusa bo nie łatwo się pisze o kobiecie:)
I zawszę chyba lepiej coś wyciąć, jesli nie wnosi do wiersza powera, bo potem trzeba szukac tych dobrych fragmentów. Lepszy krótki wiersz ale porywający w całości-ja przynajmniej takie wolę

dodam jeszcze, że po kilku krotnym przeczytaniu, całość brzmi całkiem całkiem, mimo kilku słabych wersów

pozdrawiam:)

Opublikowano

a ja jestem na "nie"
ta kobieta jest nierzeczywista, nie ma cielesności, nie jest ciepła, nie pachnie, ona tylko wygląda
nie ma ciała, jest tylko opisem
wiersz napuszony do granic

do poczytania znów

:-]

Opublikowano

Nie zgadzam się wyjątkowa kobieta zasługuje na to by być "ubóstwiana"(choć ubóstwiana to nie najlepsze słowo, ale o tej godzinie nie mysle),a w tym celu można zastosowac taki opis, który jest czymś w rodzaju metafory.Zresztą pod koniec autor piszę, że Ona jest tylko sobą,a zatem jest normalną kobietą i to wystarczy, bo tego co dzieje sie z człowiekiem dzieki uczuciu nie da sie wyjasnić:)

Opublikowano

zabrzmi to obrzydliwie feministycznie, ale kobieta w tym akurat wierszu jest wyjątkowa, bo zabójczo piękna z zewnątrz
nie lubię tego wkładania gdzie się da ideologii "pięknych w środku", ale tutaj dla nich nie ma miejsca
i dlatego, paradoksalnie, dla mnie kobieta z wiersza nie jest rzeczywiście cielesna

:-]

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

lubie ten wiersz... wiesz czemu. zapuscilam korzenie mam nadzieje, chociaz nie tak jak by to moglo wynikac z wiersza... zawsze jak dwie krople wody... nie przestawaj pisac, Andre. pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Krótki, zastanawiający. Dużo w tym wierszu ukrytego niedosytu. Piękno, które powinno ukoić, nakarmić, wymyka się, jak te nienamalowane ptaki. To może być chociażby niedosyt twórczy. Istota rzeczy, którą chciałoby się utrwalić, jest poza zasięgiem, jest w innym folderze. Czeka na odkrycie, ale podmiot liryczny patrzy w innym kierunku. Tekst próbuje też zgłębić sam proces przetwarzania dziś zobaczonego na obraz poetycki i przez to jest, z pewnej perspektywy, autoteliczny.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        rozwinął się   Na hip hopie znam się średnio. Mogę tylko pobieżnie ocenić, że tekst ma cechy charakterystyczne - używa  przejaskrawień, posługuje się karykaturą i elementami groteski, reprezentuje postawę buntu, zdecydowanie anty-mieszczańską. Podejmuje typowe tematy, np. blaski i cienie dorastania w mieście (świat blokowisk), próby ucieczki od nudy, marazmu, bylejakości, muzykę traktuje jak drogę do wolności. Mocne jest poczucie przynależności grupowej, nawiązanie do wspólnych doświadczeń. Uliczny język ma podkreślić odcięcie się od konserwatywnej rzeczywistości. Znaczy się, chyba jest dobrze. Ale jako boomer, to co ja tam wiem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tylko film? To wcale nie brzmi uspokajająco. Wiele filmów potrafi siedzieć człowiekowi w głowie przez całe życie. Zostaje jakiś wstrząsający obraz, jakaś przeżyta emocja, jakiś trigger, który później w najmniej oczekiwanych momentach uruchamia rozmaite psycho-reakcje. Np.obejrzane w dzieciństwie filmy dla dorosłych albo horrory. W wierszu film można rozpatrywać niedosłownie (np. przenośnia życia), rzecz jasna, i wtedy jeszcze bardziej potęguje się to coś niepokojącego. Jest takie internetowe powiedzenie, że' tego się nie da od-zobaczyć.' Zjawiska, osoby,sytuacje wdrukowane w podświadomość są w stanie nękać bardzo długo. Ogród na końcu - to, bez wątpienia jest to - powrót do raju, gdy filmy (kolejne epizody życia) się skończą. Wtedy następuje także uwolnienie.
    • @Naram-sin Ty żądasz ode mnie skupienia się na warstwie fakograficznej, a do tej pory wszyscy krytykowali moje długie wiersze za brak metafor, parafraz, czy niedopowiedzeń... Ech... wszystkim nie dogodzi... Pozdrawiam!   @wierszyki Ale właśnie chodziło mi o to by ten tytuł przykuł wzrok jak największej liczby potencjalnych czytelników... Pozdrawiam!
    • Coś tu jest nie tak z rytmem. Brakuje średniówki, więc wiersz gubi swoją naturalną melodię. To jest zdecydowanie do poprawienia. Druga sprawa - przerzutnie są bardzo ciekawym środkiem poetyckim, który pozwala uzyskiwać bardzo ciekawe efekty, zaskakiwać czytelnika, tworzyć wieloznaczności. W tym wierszu jednak jest ich zbyt dużo, a w poezji wszystko musi być zrównoważone i nie należy przesadzać z ilością czegokolwiek. Sposób ujęcia tematu jest całkiem przyzwoity, wiersz ma klimat leciutko barokowy, albo stylizowany na taki. Dobrze sobie radzi, bo choć motyw bzu jest oklepany, to utwór skupia się na stworzeniu konceptu (na szczęście), nie brnie w infantylny sentymentalizm.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...