Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

patykiem po ziemii


Rekomendowane odpowiedzi

łany gdzie się podziewacie, a tak sobie

zielona dziewczyna
w głowie zieleniej
zielona bluzka
zielona huśtawka żółta
małe rączki uparte na
wietrze wzrok,oczko pluska
pomiędzy zielonymi liśćmi
nie latałam samolotami
przemykają rozmazując
krajobraz

ze starej płyty przebijają
wciąż żywe nastroje


*do obrazku na podst.C.Pissarreg'o
jak się zdążyłam dowiedzieć
tysz;a zamieścić tu się ni da mego, ale:

h**p://www.abcgallery.com/P/pissaro/pissaro31.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Judytko, czytałam juz kilka razy (wydaje mi się, że kiedyś już był w W, może się mylę),
jak na razie wydaje mi się, że tu chodzi o powrót do dzieciństwa (wspomnienia?),
ale nurtuje to "patykiem po ziemi"...czyżby marzenia, które mignęly jak samotot? A może w ogóle życie na ziemi jest jak patykiem pisane (ulotne)? A może jesteśmy jak te patyki w ręku Stworcy? Nie my tylko On kreśli nasze losy na ziemi?
Na dodatek tyle zielonego...czyżby jednak mimo wszystko pozostała nadzieja?
Może to moje snucie jest beznadziejne, ale właśnie zapisuję na gorąco takie a nie inne myśli...
No i narozrabiała moja fantazja.
Jak przyjdą inne skojarzenia, wrócę.
Tymczasem pozdrawiam :)))
i życzę dobrej nocy
-teresa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Teresko do dzieciństwa nie.., bo..(niedokończe):)jednakże dziękuję wpierw za obszerną fantazję, patykiem po ziemii- ponieważ zainspirowałam się obrazem takiegoż, a nie innego
malarza,który to dalej sprawił, że coś tam przez ok. 20 min. się namalunowało, choć nie wiem,
czy to nie powinien być dedykowany; a tym patykiem pisane.., no pisane, choć pisać jakoś takoś mnie się, się zamyślam nad ważnym,ważniejszym, ciepłoniaście i dziękuję serdecznie
całkiem teraz, za obecność, kilkakrotne czytanie, słów garść i snucie piękne (nie było tegowW)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio z braku czasu a nadmiaru wrażeń mało komentuję,
ale tu zrobię wyjątek, nie tylko za ten wiersz - ale też garstkę poprzednich
ten najbardziej, moim skromnym jest już bardzo dobry;

dałabym jedną zmianę - a niech huśtawka będzie żółta, taki mały psikus, i niech się zastanawia każdy o co chodzi ;>
tak, myślę, że żółta huśtawka w kontekście starej płyty ma się do siebie tak zusammen ;))

zdrówko z plus(z)em.
andżelka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję za te słowa krytyki, jednakże o spójności nic nie wspominałam nawet,
masz rację dziewuszko: jest łamliwy i niespójny, a to nawet dobrze- jak z patykiem(no cóż nie jestem pellką) dzięki za obecność; mmm no właśnie a jaki jest duch Pissarra? ciepłoniaście
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...