Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Witold Marek


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zamysł jest i to wydaje mi się wcale niebanalny, tylko forma go grzebie. A szkoda.
Może by tak jeszcze raz przemyśleć warsztat?
Zachęcam.:)

A to moja interpretacja:

lato jak otwarta rana
napełnia przerażeniem
dzieciństwo dalekie jak góry
upływem krwi
uczą cię nie kończyć

czy śmierć może
nie przyjść


kojarzy mi się ze strachem przed umieraniem (może problem eutanazji) /
ale to tylko moje subiektywne odczucie /

Serdecznie pozdrawiam
-teresa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, Witold Marek ;)
a jakby w innej postaci.
Tej poetyki się tu teraz nie rozumie (nie mówię o cenieniu), stąd komentarze z cyklu: wiódł ślepy kulawego ;)
Internet zrównuje "autorytety", jedna rada, jedyna, moja: nie przejmować się "ludźmi".
lato - góry i śmierć
nie przyjdzie, nie wybiera łatwizny
przyrzekam, jakem Roman!
;)
pzdr. b
ps. a hoj, nad Brdą! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...