Tramwaj

[adolf]

Spój kiedyś z góry na to wielkie miasto,
dostrzeżesz tramwaj, który jest tasiemcem
determinizmu, bo zawsze po szynach,
zawsze w t o miejsce o t e j samej porze.
Sunie, tak długi, po Ziemi powierzchni
a w każdym członie jaja inwazyjne-
pasażerowie. Rozsiewa ich ciągle
zatrzymując się i ich - ułożonych
w Ziemi organizm: zdrowy, chaotyczny
wyrzuca po to, by go u ł o ż y l i!

A ja mam ciągle to jedno marzenie
wysiąść z tramwaju tak - w pół do przystanku.

[Mateusz-_Ulvhedin]

jak dla mnie to super wiersz :)
bardzo fajne porównanie taśiemca do tramwaju i ludzi
i puenta też bardzo fajna jak dla mnie refleksyjna :)
serdecznie pozdrawiam... :)

[adolf]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dzięki za wgląd,
fajnie, że się podoba
pozdr.

[Jimmy_Jordan]

adolfie przy takim determiniźmie przydałyby się rymy, nawet jakaś prowokacja, paralelizmy składniowe powtórzenia. więcej zabiegów. tzn. treściowo ok nawet, ale formą przy okazji takiej treści też mógłbyś zachwycić
zdrówko
Jimmy

[adolf]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

pomysł genialny :) muszę sprobować, bo co lepiej by dopęłniało treść, niż forma z elementmai powtarzanymi, tak, że się da ją przewidzieć.

dzieki za wgląd i fajny pomysł, sprubuję coś wykombinowac.

pozdr.

[Bernadetta1]

Adlfie:)..też mam ochote wysiąść czasem tak w połowie;)...milo było wpaść do Ciebie...pozdrawiam ciepło:)