Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedy kobieta kłamie jej usta
dojrzewają miękko jak wiśnie
pękają w deszczowym sadzie
krwiobieg rozszerza przekroje

jaskiniowiec rył i malował na skale
obfite kształty kamiennej
sztuki bez modlitwy codziennej
lepsza uprawa zimowych ogrodów

czy to przywilejem czy przekleństwem
może darem niezaspokojenia
szukanie szczęścia jesienną kreską
obietnice bólu dotrzymane

uśmiechy prawdy pachną dymami
koloru miodu do wirowania
pszczoły zamknęły żądła bezsilne
patrzą jak płynie słodyczy rzeka

deptane pestki urodzą drzewa ?

Opublikowano

kiedy kobieta kłamie jej usta
dojrzewają miękko jak wiśnie
pękają w deszczowym sadzie
krwiobieg rozszerza przekroje

jaskiniowiec rył i malował na skale
obfite kształty kamiennej
sztuki bez modlitwy codziennej
lepsza uprawa zimowych ogrodów

czy to przywilejem czy przekleństwem
może darem niezaspokojenia
szukanie szczęścia jesienną kreską

uśmiechów pachnących dymami
koloru miodu do wirowania
pszczoły zamknęły żądła bezsilne
patrzą jak płynie słodyczy rzeka

deptane pestki rodzą drzewa


A ja bym tak sobie go czasnął ;) Fajnie, Dueciku.
+

Pancuś

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hania kluseczka Użyłem "awersji na kluski" bo język pozwala na takie przesunięcia przyimka, gdy chcemy podkreślić reakcję na bodziec.   a co do reszty.    CZŁOWIEK pozostaje płomienny, a Migrena nie ulega drobnym złośliwościom.   przyszłaś się tutaj ogrzać, prawda ?   to teraz idź do baru mlecznego na kluski i nie truj dupy.            
    • @KOBIETA w morzu moczę tylko nogi:)
    • „krytyka literacka nie jest osądzaniem człowieka przez człowieka (któż dał ci to prawo?), lecz starciem dwóch osobowości na absolutnie równych prawach. Wobec czego - nie sądź. Opisuj tylko swoje reakcje. Nigdy nie pisz o autorze ani o dziele - tylko o sobie w konfrontacji z dziełem albo z autorem. O sobie wolno ci pisać. Ale, pisząc o sobie, pisz tak aby osoba twoja nabrała wagi, znaczenia i życia - aby stała się decydującym twoim argumentem. Więc pisz nie jak pseudo-naukowiec, ale jak artysta. Krytyka musi być tak natężona i wibrująca jak to, czego dotyka - w przeciwnym razie staje się tylko wypuszczaniem gazu z balonu, zarzynaniem tępym nożem, rozkładem, anatomią, grobem. A jeśli nie chce ci się lub nie potrafisz - odejdź.”    W. Gombrowicz,  Dziennik 1953- 1956.       A „ Człowiek” jest doskonały w Twoim ujęciu Migrenko:) i obraz również:)       
    • na dziale rosną mgły najwięcej jesienią płoną bielą i ochrą dymią się czerwienią pachną grzybami i liśćmi buków na zimę ostrą zbierają siły szeleszczą nogami tu rosną baśnie na srebrnych łąkach wiatrem szeptane na moim dziale gdy słońce gaśnie złotą jesienią  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Ewelina Ewelino, czytając te strofy przychodzi na myśl manekin, wiersz bez nagłówka czyli świetnie prowokujesz umysł czytelnika do "główkowania". Lubię utwory, które zmuszają mnie do głębszego zastanowienia, ten "niedokończony wers" po prostu dodaje temu życia. Pozdrawiam!     *********************
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...