Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kartka z kalendarza


Rekomendowane odpowiedzi

„Kartka z kalendarza”

Zerwę ostatnią kartkę z kalendarza
wypłynę na ulicę jak pot z czoła
Przed dom wygnanych książąt
Zawsze zniekształcony przez ich wybryki
Dziwadła dadaistów

W samo południe zdam sobie sprawę
Że jestem zgubiony w
Mieście które szare jest pełnym
Rynsztokiem ogołocone z tego
Co znane mi od dziecka

Nie będę szukał powrotnych dróg
Tylko przebrnę przez rzekę
I udam się w pola różnobarwne pełne
Zbóż nabrzmiałych a drzewa same będę
Kłaniały się peleryną białego kwiatu
Włożą mi w usta niebieskie czereśnie
Róże zaś powiedzą
Dzień dobry

Tam gdzie motyl zabił pająka
Zastanę karczmę
Jankiel roznosi w niej miód
człekokształtny

W kącie siedzi już kilku
Szesnastowiecznych kmieci
Oglądając program informacyjnych
Popijany piwem
Po ciężkiej pańszczyźnie
Moment odpoczynku

Okaże się że to moi przodkowie
A w telewizji mówią
Że umarłem

Za chwilę mecz

[11 lipca 2008 r.]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś ostatnią kartkę zerwie za nas ktoś inny /
warto więc póki co, przyglądać się "jeszcze własnym" kartkom /
tak mi się skojarzyło /
z wiersza przebija tęsknota za dobrem i pięknem
oraz nadzieja

Nie będę szukał powrotnych dróg
Tylko przebrnę przez rzekę
I udam się w pola różnobarwne pełne
Zbóż nabrzmiałych a drzewa same będę
Kłaniały się peleryną białego kwiatu
Włożą mi w usta niebieskie czereśnie
Róże zaś powiedzą
Dzień dobry

Tam gdzie motyl zabił pająka
Zastanę karczmę
Jankiel roznosi w niej miód
człekokształtny


Podoba się /
Serdecznie pozdrawiam
-teresa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...