Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

haiku


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zenek kochał się w Anuli od dziecka.
Z narastająca furią obserwował jej kolejne, nieudane małżeństwa.
Tego dnia spotkał Anulę pod Geesem. Jak zwykle w porze lunchowej
popijał na murku wino owocowe piwem, kiedy ona, cała zapłakana,
podjechała rowerem po paczkę papierosów.
- Ty palisz, Anul? - zagadnął.
- Nie, to dla starego... - uniosła rzęsy wyżej od jego IQ
toteż zamurowało go jeszcze bardziej, niż kiedy go zamurowywało zwykle.
- Ten, tego... - wybąkał (dosłownie też).
- To może wpadniesz tu koło północy? Będę miał tanie szlugi z włamu,
chętnie odstąpię paczkę.
- Naprawdę? - ucieszyła się Anula.
- W takim razie na pewno będę! - zawróciła jednoślada, który ledwie mieścił dwa ślady jej kobiecości.
- Aha... Anula! - zawołał za nią, oczarowany jak Harry Potter piórem Rowling.
- Co robi ten twój nowy stary. Bo ja to dom stawiam...
- Poci się!


Co było dalej, opowiada Twoje zmysłowe haiku.
Pozdrawiam ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zenek kochał się w Anuli od dziecka.
Z narastająca furią obserwował jej kolejne, nieudane małżeństwa.
Tego dnia spotkał Anulę pod Geesem. Jak zwykle w porze lunchowej
popijał na murku wino owocowe piwem, kiedy ona, cała zapłakana,
podjechała rowerem po paczkę papierosów.
- Ty palisz, Anul? - zagadnął.
- Nie, to dla starego... - uniosła rzęsy wyżej od jego IQ
toteż zamurowało go jeszcze bardziej, niż kiedy go zamurowywało zwykle.
- Ten, tego... - wybąkał (dosłownie też).
- To może wpadniesz tu koło północy? Będę miał tanie szlugi z włamu,
chętnie odstąpię paczkę.
- Naprawdę? - ucieszyła się Anula.
- W takim razie na pewno będę! - zawróciła jednoślada, który ledwie mieścił dwa ślady jej kobiecości.
- Aha... Anula! - zawołał za nią, oczarowany jak Harry Potter piórem Rowling.
- Co robi ten twój nowy stary. Bo ja to dom stawiam...
- Poci się!


Co było dalej, opowiada Twoje zmysłowe haiku.
Pozdrawiam ;)
:) Czy fragment powyżej jest Twojego autorstwa?:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


:) Bardzo fajne opowiadanko:)
W takim razie: dziękuję inspiratorce.
Poza tym, dopiero czytane razem z haiku nabiera szczególnej (sic!) wymowy ;)
Jakże miło być inspiracją:) A raczej jakże miło pisać utwory, które inspirują:) Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W końcu po co Muzy? Wystarczy, że tylko się pojawi a człowiek...
potrzebny jest już tylko po to, aby starać się utrzymać jak najdłużej pióro w śmiertelnej ręce.
Pozdrawiam ;)
Takiemu to dobrze;) Ps. Tylko mocno trzymaj:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...