Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kilka słów pożegnania


Rekomendowane odpowiedzi

Ratunku!
Chcę krzyczeć
lecz nie mogę
nie potrafię
nie mam do kogo
nikt już mi nie pomoże
okradli mnie
w dzień... codzienny
w miejscu... przeciętnym
o zwykłej porze
Jeszcze czuję jak...
nie, nic już nie bije
-Naiwna!-
słyszę głos swego...
nie, cudzego sumienia
Dlaczego zaufałam?
Dlaczego jak dawniej
nie skrywałam Cię głęboko
pod twardym pancerzem powierzchowności
Dlaczego nie chroniłam Cię kłamstwami?
Dlaczego płynącym z Ciebie słowom
pozwoliłam przekroczyć barierę ust?
one Cię zdradziły...
Zamiast Ciebie
mam teraz inne
doskonalsze
trochę zimne i twarde
bardziej wytrzymałe
nie potrzebne nikomu
nie zdolne do współpracy
i do współczucia
taka atrapa
byle by nie wyróżniać się z tłumu
nie mącić szarości
Pozwolili mi tylko
na te kilka słów do Ciebie
Kochane serce!
nie wiń mnie za to,
że właśnie jemu Cię oddałam
przecież chciałeś
skąd mogłam wiedzieć,
że zabierze Cię bezpowrotnie
nie dając nic w zamian
Po policzku spływa...
nie nic już nie spływa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...