Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Morderstwo w szponach dnia


Rekomendowane odpowiedzi

Wyszłam na podwórze, szczęśliwa z piękna dnia
Miałam iść po zakupy, z wszystkiego - zapomniałam!
Poszłam w inną stronę, w stronę żywota drugiego
Poszłam na ziemię zmarłych, sama nie wiem, dlaczego…

Gdy tak dreptałam po lądzie, który widuję od lat
Mój wzrok patrzył w tę stronę, której nie widzi świat,
Nikt nie przyznałby się, nawet gdyby widział to,
Jeślibyś go spytał, odpowiedziałby ci – Co?!

Widziałam, co widziałam, ze smutkiem, w oczach łzy,
Przerażenie ogromne, jak gdybym miała stąd iść…

[cd. nastąpi]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajny wiersz :) zwłaszcza ten kawałek mi się mocno podoba:
"Wyszłam na podwórze, szczęśliwa z piękna dnia
Miałam iść po zakupy, z wszystkiego - zapomniałam!
Poszłam w inną stronę, w stronę żywota drugiego
Poszłam na ziemię zmarłych, sama nie wiem, dlaczego…

Gdy tak dreptałam po lądzie, który widuję od lat
Mój wzrok patrzył w tę stronę, której nie widzi świat" :)

czekam na ciąg dalszy :)
serdecznie pozdrawiam... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...