Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jak i ja, jak i moje życie.


Rekomendowane odpowiedzi

Noc już od dawna nie jest mi przyjaciółką, cisza pokoju rwie serce na strzępy.
Spokój miasta oglądanego z wysokości dziesiątego piętra nie uspokaja myśli.

Kanapa, niemy świadek naszych uniesień... zapadam się w jej ramionach. Smutek
zamyka usta. Skóra płaczę o dotyk. Zwinięty okrywam pustkę strzępami wspomnień.

Uciec stąd choć na kilka chwil.

Z dłonią
pomiędzy udami,
cofam się do czasu,
kiedy opleciony
twoją nagością,
upijałem się mokrością
wylizywaną z pomiędzy Twoich ud.

Ścieżka wyznaczona pocałunkami prowadzi najkrótszą drogą do celu,
zamykam oczy, wplatam palce w Twoje włosy.
To prawie już, chce dać Ci znak,unieść głowę,
ale Ty tylko podnosisz wzrok i okiem naukowca,
testującego na załzawionym króliczku, nową maść na zmarszczki,
nie przerywając wędrówki ust, tam i z powrotem,
wpatrujesz się prosto w moje oczy.

Łamiesz jednostajny ruch ... jeszcze chwila i w skręcie spazmu
wyrzucam z siebie niekończące się pokłady nagromadzonego
we mnie pożądania. Unosisz się, przywierasz ustami i w gorącym
pocałunku, oddajesz wszystko, czym tak samolubnie cię obdarowałem

...Powracam, chwila minęła...

W ciszy nocy podnoszę rękę
i patrząc na krople spływające
wzdłuż nadgarstka, w zamyśleniu
może wręcz mechanicznie
zbliżam dłoń do ust...

Dzisiaj jest kompletnie bez smaku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słusznie, za nastawienie brawa. Jaka to ulga po tych wszystkich JA-PISZĘ-JAK-PISZĘ-JA-PISZĘ-NAJLEPIEJ.

Słuszna rada Pana Pancelego: czytać, czytać, czytać, czytać i próbować pisać.
Pozdrawiam

Ps. Radzę czytać również komentarze, jak i dodawać coś od siebie. Nie trzeba być ekspertem, by mieć opinię o wierszu. Zaręczam - ekspertów tu garstka, reszta to my, szaraczki:P:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


i ja się dołączam, bo jakże inaczej? jednakowoż myślę, iż Panceli tym razem przesadził. ja widzę potencjał i eksperymentowanie z językiem, jakiś romans z nim. może i nie wychodzi dobrze, a może nawet jest źle, ale z takim nastawieniem zajdziemy daleeeeko :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za komentarze.

Poczekam sobie aż wiersz zniknie z pierwszej strony i na pewno opublikuje następny, nie chciałbym nikogo zamęczyć nadmiarem mojej twórczości.

Obiecuje też trzymać się z daleka od serc rwanych na strzępy, z innymi rzeczami może być nieco trudniej, bo to co pisze dość podobne do siebie. W karzdym razie nazwał bym tego eksperymentami z językiem , już raczej manierą pisania.

Tak czy inaczej będę się starał.

Pozdrawiam wszystkich komentujących
:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...