Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mając na uwadze fakt, że od kilku lat należymy do Europy, powinniśmy wykazać się inicjatywą w sprawie zbliżenia się do jej standardów. Zaproponowano już wiele rozwiązań, dzięki którym mielibyśmy stać się Europejczykami przez duże „E”. Według mnie wszystkie projekty, które miały temu służyć rozczarowywały pomysłami dotyczącymi sfery języka, ograniczając się do propagowania niewątpliwie słusznych zasad politycznej poprawności. Najwyższy czas to zmienić: proponuję, by polskie zwroty grzecznościowe pisać i wymawiać z francuska. Jako przykład podam słowo proszę. Proponuję, by polskie, zaściankowe i ciemnogrodzkie proszę zastąpić francuskim, postępowym i światłym prochin. Wprowadzając to słowo do powszechnego użytku w naszej części zjednoczonej Ojczyzny krzewilibyśmy w obywatelach poczucie tożsamości europejskiej oraz przygotowalibyśmy ich do nauki języka obcego i życia w Europie
Co bardziej spostrzegawczy czytelnicy już zdążyli zauważyć, że byłby to wprawdzie krok do przodu, ale i dwa kroki do tyłu. Proszę, mimo niewątpliwych wad, miało jedną wielką zaletę – było absolutnie bezpłciowe. Prochin zaś, biorąc pod uwagę gramatykę francuską, to wyraz w rodzaju męskim. Nie możemy zmuszać Europejek do używania maskulinistycznej formy, przekreślając tym samym językowe zdobycze feminizmu. Dlatego też należy wprowadzić i żeńską formę – prochinne. To zróżnicowanie nie służyłoby tylko równouprawnieniu. Służyłoby również promowaniu tolerancji: mężczyźni, używający prochinne i kobiety, stosujące prochin na pewno wykażą pełne zrozumienie i akceptację homo- i transseksualizmu.
Analogiczne operacje zalecam wykonać na innych zwrotach grzecznościowych, np. dziękujędjincouyindjincouyinne, etc.

Opublikowano

Nie wiem co to ma być - wstęp do czegoś większego? Samodzielna całość? Tak czy siak, tytuł jest nieadekwatny do treści. Dyrektywa to rozkaz/ instrukcja nie podlegająca dyskusji, z tekstu zaś wynika, że autor proponuje pewne rozwiązanie podając uzasadnienie. Dyrektywa nie wymaga uzasadnienia. Pozdrawiam - Ania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Masz guza od liścia? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...