Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Narzędzie


Rekomendowane odpowiedzi

- Taki chuj! - Adam przeglądał się w lustrze jeziora.
Był pierwszym człowiekiem którego widział na oczy,
więc zdumiony głośno nazywał rzeczy po imieniu.
Nie było to przekleństwo, bo nie miało podstaw istnieć
skoro nie istniała jeszcze kobieta. - Taki chuj! -
powtarzał Adam raz za razem trącając toto między nogami
żebrem dinozaura znalezionym na brzegu.
Narzędzie służące tymczasem tylko do nazywania go
jakkolwiek dyndało Adamowi wesoło między kolanami,
niewinne jak i słowo o nim póki nie zostanie
użyte przeciwko kobiecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Cieszę się bo podobno "dobry żart tynfa wart" :) Ten zarazem otwiera drogę
do raczej niebanalnych przemyśleń, np. czym byłyby przekleństwa... bez kobiet.
Pozdrawiam

Implikując, słowo "chuj" wtedy i tylko wtedy jest przekleństwem, kiedy pojawia się kobieta.
Ergo,kobieta jest z natury nieczysta i wulgarna; jest przekleństwem i bezeceństwem;)))
Proponuje, zająć się teraz genezą semantyki słowa "kurwa"...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Cieszę się bo podobno "dobry żart tynfa wart" :) Ten zarazem otwiera drogę
do raczej niebanalnych przemyśleń, np. czym byłyby przekleństwa... bez kobiet.
Pozdrawiam

Implikując, słowo "chuj" wtedy i tylko wtedy jest przekleństwem, kiedy pojawia się kobieta.
Ergo,kobieta jest z natury nieczysta i wulgarna; jest przekleństwem i bezeceństwem;)))
Proponuje, zająć się teraz genezą semantyki słowa "kurwa"...
Najpopularniejsze, i ponoć najczęściej wymieniane we wszystkich językach słowo świata.
Ale również powstało dzięki kobiecie, i czy nie dlatego dodaje się do niego "mać"?
Pozdrawiam ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Implikując, słowo "chuj" wtedy i tylko wtedy jest przekleństwem, kiedy pojawia się kobieta.
Ergo,kobieta jest z natury nieczysta i wulgarna; jest przekleństwem i bezeceństwem;)))
Proponuje, zająć się teraz genezą semantyki słowa "kurwa"...
Najpopularniejsze, i ponoć najczęściej wymieniane we wszystkich językach słowo świata.
Ale również powstało dzięki kobiecie, i czy nie dlatego dodaje się do niego "mać"?
Pozdrawiam ;)
No w sumie racja...;)Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

równość jest pojęciem względnym (patrz: teoria względności), jeśli nie było kobiet, a byli faceci, to z całą pewnością istniały przyrządy do mierzenia skali ważności urzędu.
jest taki stary, nawet bardzo stary dowcip:

rozmawia dwóch skonfliktowanych kumpli:

- ty chuju!
- co? ja jestem chujem? a ty... ty... ty nawet chujem nie jesteś!
- co? ja nie jestem chujem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jakakolwiek skala zaczyna się od wyśrodkowania. Coś więcej powyżej tego, coś mniej poniżej.
Skoro pierwszy człowiek był na niej zerem, to nie mógł mierzyć się chujem innego, bo takiego jeszcze poza nim nie było, jasne? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @egzegetaNie ma sprawy Wiktorze. Wiktorze, czy z tego tomiku wierszy zakosztujemy kunsztu pisarskiego Twoich dzieł? 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Rozdział dziewiąty      Minęły wieki. Grunwaldzkim zwycięstwem i przejęciem ziem, wcześniej odebranych Rzeczypospolitej przez Zakon Krzyżacki, Władysław Jagiełło zapewnił sobie negocjacyjną przewagę w rozmowach ze szlachtą, dążącą - co z drugiej strony zrozumiałe - do uzyskania jak największego, najlepiej maksymalnego - wpływu na króla, a tym samym na podejmowane przez niego decyzje. Zapewnił ową przewagę także swoim potomkom, w wyniku czego pod koniec szesnastego stulecia Rzeczpospolita Siedmiorga Narodów: Polaków, Litwinów, Żmudzinów, Czechów, Słowaków, Węgrów oraz Rusinów sięgała tyleż daleko na południe, ileż na wschód, a swoimi wpływami politycznymi jeszcze dalej, aż ku Adriatykowi. Który to stan rzeczy z jej sąsiadów nie odpowiadał jedynie Germanom od zachodu, zmuszanym do posłuszeństwa przez księcia elektora Jaksę III, zasiadającego na tronie w Kopanicy. Południowym Słowianom sytuacja ta odpowiadała również, polscy bowiem królowie zapewniali im i prowadzonemu przez nich handlowi bezpieczeństwo od Turków. Chociaż konflikt z ostatnio wymienionymi był przewidywany, to jednak obecny sułtan, chociaż bardzo wojowniczy, nie zdobył się - jak dotąd - na naruszenie w jakikolwiek sposób władztwa i interesów Rzeczypospolitej. Co prawda, rzeszowi książęta czynili zakulisowe zabiegi, aby osłabić intrygami spoistość słowiańskiego imperium poprzez próbowanie podkreślania różnic kulturowych i budzenie  narodowych skłonności do samostanowienia, ale namiestnicy poszczególnych krain rozległego państwa nie dawali się zwieść. Przez co od czasu do czasu podnosił się krzyk, gdy po należytym przypieczeniu - lub tylko po odpowiednio długotrwałym poście w mało wygodnych lochach jednego z zamków - ten bądź tamten imć intrygant, spiskowiec albo szpieg dawał gardła pod toporem czy mieczem mistrza katowskiego rzemiosła.     Również początek wieku siedemnastego nie przyniósł jakiekolwiek zmiany na gorsze. Wielonarodowa monarchia oświecona, w której rozwój nauk społecznych służył utrzymywaniu obywatelskiej - nie tylko u braci szlacheckiej, ale także u mieszczan i chłopów - świadomości, kolejne już stulecie okazywała się odporna na zaodrzańskie wysiłki podejmowane w celu zmiany istniejącego porządku. W międzyczasie księcia Jaksę III zastąpił na tronie jego syn, Jaksa IV, pod którego rządami Rzeczpospolita przesunęła swoje wpływy dalej na zachód i na północ, ku Danii i ku Szwecji, zaczynając zamykać Bałtyk w politycznych objęciach, co jeszcze bardziej nie w smak było wspomnianym już książętom.     - Niedługo - sarkali - ten kraj będzie ośmiorga narodów, gdy Jaksa ożeni się z jedną z naszych księżniczek lub gdy nakaże mu to ich królik - umniejszali w zawistnych rozmowach majestat władcy, któremu w gruncie rzeczy podlegali. I którego wolę znosić musieli.     Toteż i znosili. Sarkając do czasu, gdy zniecierpliwiony Jaksa IV wziął przykład - rzecz jasna za cichym królewskim przyzwoleniem - przykład z Vlada Palownika, o którego postępowaniu z wrogami wyczytał niedawno z jednej z historycznych ksiąg... Cdn.      Voorhout, 24. Listopada 2024 
    • @Katie , ciekawie jest poczytać o tego typu uczuciach. A czy myślałaś o tym, żeby zrobić krótsze wersy? A może właśnie takie długie wersy spełniają jakąś funkcję w tym wierszu... .
    • Zostały nam sny Zostały nam łzy   Z poprzednich wcieleń   A prawda okazała się kłamstwem Zapisanym w pamiętniku   Tam głęboko gdzieś na strychu
    • Dziewczynie stojącej w szarych spodniach przy telefonie spadł przy rozmowie ze stopy... więzienny drewniak. Stuk było słychać sto kilometrów dalej.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...