Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bez tytułu


Rekomendowane odpowiedzi

wybierasz się na kolejne otwarcie letniego sezonu
za tobą drzwi bardziej obce teraz niż kiedyś
mają na klamce ślady twoich długich palców
a ty lądujesz w innych zaroślach; szkiełkach butelek
tam promień słońca parzy cie skórę a przecież
nie zdążyłeś się jeszcze zarazić miejscową parafią
oglądasz więc miejscowe pejzaże - zwierzęta, pety
te same barwy- co zmieniło się u ciebie ?
a ci rybacy łapią cię na wędkę; morski język.
Witasz miasto od wizyty na cmentarzu- to niezbyt
udany wstęp do inicjacji; trzeba mieć na względzie historię
dać się oswoić i wracać kończąc sezon z pocztówką
wypisaną na twarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...