Na stronę cienia

[Goya Abramowicz]

Wybiera z chaosu logikę.
Kontrapunktem skojarzeń
brnie w odwroty.
Zmęczoną jasnością myślenia
wydłubuje z mozaiki
kanony prawdy.
Dzieli całość
na pomniejsze skrawki
i niepamięcią ich dawnych miejsc
zszywa nowe obrazy.
Śmiech z płaczem myli ,
a sen jawą opowiada.
Zamglonymi źrenicami
wyostrza kontury przebrzmiałych uczuć.
Wzruszeniem żagle rozpina
i płynie...

[janusz_pyzinski]

ja zanim umrę zapiszę go w pamięci,a potem gdzieś tam z sobą zabiorę,jako ucieczkę od szarości.
z milutkim pozdrowionkiem oczywiście.

[Goya Abramowicz]

dokonałam poprawki, sorry ;) Musiałam pozbyć się jednoznaczności, odbierała wolność czytającemu i ...wierszowi. Cieszę się ,że Ci się podoba, cenię sobie Twoje niezależne zdaniena temat moich wierszy, pozdrawiam ;)

[Lea Len]

Erudycja przeważa nad liryką, intelekt nad uczuciem, lecz ogólnie mówiąc tekst ciekawy i zachęcający do lektury kolejnych utworów autorki.
Kłaniam się z szacunkiem-Lea Len

[Goya Abramowicz]

Dziękuję Lea , szacunek jest w takim razie obustronny bo Twoje komentarze z klasą, zarobiły sobie, u mnie ,na niego. A co do wiersza...No cóż, jest jednym spośród innych...Pozdrawiam ;)