Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nie potrafię żyć poważnie


Kris Poranny

Rekomendowane odpowiedzi

pomyślałem - żart uczynię
więc się urodziłem
komuś na złość tym zrobiłem
teraz nie żałuję

te ekscesy, walki, znoje
całkiem się wydają miłe
choć przeciągam strunę wiecznie
absolutnie sie nie boję

oskarżenia o bezczelność
o zajadłość i niezgodę
o zmuszanie słabszych istot
do czynienia mojej woli


nie chcę grzeczny być i ładny
chcę podniecać gwałcić zmysły
chcę podburzać niszczyć drażnić
wciąż wywracać świat na nice

męczyć dręczyć molestować
niepoprawnym być łajdakiem
krzyczeć w złości , padać , wstawać
w końcu usiąść i odsapnąć

z odpoczynkiem nie przesadzić
wnet się zebrać sprężyć w sobie
zdeptać wszystkie małe gnidy
zostawiając ślad po sobie

jeśli płąskich zwodzicieli
wciąż bez liku się kreuje
czemu nie być bestią wściekłą
co odraża lecz ujmuje .


kris o poranku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kris - znalazłem dwie literówki - w czwartej i ostatniej zwrotce - ale chyba nie o to chodzi w tym wszystkim - odszukaj i popraw - wiersz Twój przypomina mi (tylko przypomina) piosenkę "dorosłe dzieci" Turbo (z lat 80-tych XX w.) - no cóż skojarzenia można mieć różne - tylko, że tam "...nauczli nas..." się pojawia (czyli - co zrobili) a u Ciebie - forma w liczbie pojedynczej i - "co ja zrobiłem" i "co zrobię" - najlepsza ostatnia zwrotka

serdeczne pozdrówko W_A_R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...