Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiadomo, czego ma dusza,
ma się uczepić,
niczym się już nie może pokrzepić,
Sokratesy, Platony, Pascale, Kartezjusze, Bergsony, Prousty, Houellbecqui,
wszyscy formę mieli lub ją osiągnęli
i się z tą sierocą duszą rozminęli

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K. dzięki, nie do końca tak samo:) Bałtyk jest rześki, bardziej słodki, a Atlantyk słony, też zimny:) przy upałach Bałtyk się nagrzewa, a kąpiel staje się przyjemniejsza. Ale najcieplejsze Morze Śródziemne, choć mocno słone. Pamiętam, że jednego lata byłam nad naszym, a później na Kosie, różnica znaczna. Obydwa były fantastyczne, chociaż morze każdego dnia inne, nawet się piasek inaczej przemieszcza. Warto wyjeżdżać obojętnie gdzie:) są miłe i tak doznania:)
    • @huzarc   głęboka medytacja nad egzystencją i jej końcem.      chłodna   "policzalna" wizja śmierci i niepojęta otchłań tajemnicy.   obecność śmierci w każdym aspekcie bytu    wiersz z serii "extra mocny".   głęboki i "solidny".    
    • @Berenika97 wiesz żadko się zdarza żeby tekst zmieniał percepcję ale tobie się to udało będę jeszcze nie raz wracał do niego Pozdrawiam 
    • Umieram na czas na pewność grawitacji na oko wiary na słowo prószy kurz na szkielet kalendarza niewłaściwe przywiązanie czekać
    • Kiedy zginę ostatnim rozbłyskiem pewności, w spirali echa dudniącego cieniem dźwięku, ziemia kresu wzejdzie, płaska i policzalna , rozmyta otchłanią — jak wielka tajemnica.   Ambiwalencja: gdy postrzeganie staje się wolą stworzenia — kwant z kwantu, dla kwantu, w fazie wzmożenia — któremu tylko myśl potrafi nadać szlif kształtu, ciężar słowa i liczbę istnienia.   Nie dookreślony przez spięte wymiary liczb, mam tylko iskrę zwątpienia na końcu palca, uniesionego w dal bezkresu — tak bliskiego, jak widok śmierci w każdym poruszeniu życia.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...