gżegżółka Opublikowano 30 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2008 Miłośnik owadów z gminy Liszki Pozycjonował wszystkie jak fiszki Tylko przez chwilę Entomofilem Był w ramionach kobiety-modliszki
gżegżółka Opublikowano 30 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2008 O BOTANIKU Botanik z Różana mile Czas spędza z byle badylem Za kielich łapie Pręciki drapie Kwiatom bo jest florofilem
Duilla Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Miłosnik robaków spod miasta Kraków łapie je wszystkie z użyciem haków wpierw je całuje potem gotuje próbując wydobyć z nich zapach maków.
gżegżółka Opublikowano 3 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 A kiedy ten miłośnik dosypie mak do gara Z robaków wyjdzie zapach zostanie makiwara
W_ita_M. Opublikowano 4 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2008 Po łące chodzi miłośnik żab, gdy żabę wypatrzy, to ją dziobem cap i chociaż go trawa od spodu łaskocze w te czerwone nogi, z radością klekoce.
gżegżółka Opublikowano 5 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2008 Sadownik co mieszka w Krośnie Do drzew uśmiecha się sprośnie Co kilka chwil Ten nekrofil Buja wisielca na sośnie
W_ita_M. Opublikowano 5 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2008 Miłośnik zaś patyczaków odwiedził kiedyś Kraków, tam w zoologicznym sklepie Patty Czak miała się lepiej.
gżegżółka Opublikowano 6 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 I gdy tak oboje przez Kraków szli Wyskoczył z bramy niejaki Czak Li A może to był Noris Czak Co swoje czako nosił wspak? Prawdę znają oni oraz Brus Li
W_ita_M. Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2008 Czak Li wystraszył się smoka, gdyż na Wawelu go dopadł i uciekając przez sukiennice wołał o pomoc 'na całą ulicę'.
gżegżółka Opublikowano 12 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2008 Czak Li znał pradawne kung-fu (co prawda uciekał bez tchu) Jednak o zmroku Przyłożył smoku I wszystkie zęby wyrwał mu
W_ita_M. Opublikowano 14 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2008 Mówił mi jeden miłośnik pszczółek, że na wsi ma w pasiece x- ulek; od tego czasu bez ambarasu miodzik swój spija, 'janie mam- czułek'...
gżegżółka Opublikowano 14 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2008 Jeden pszczelarz z Persepolis Miast miodu wolał propolis A mleczko pszczele Pijał w niedziele Miał pasieki w całym polis
obywatel Opublikowano 1 Października Zgłoś Opublikowano 1 Października A taki jeden z Nekropoli Pomyślał o hodowli topoli Ze starych drzew A młody był krzew Krzewiąc, towarzyszy Adonisowi
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się