Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

byliście tam? i jak?
ja osobiscie przyznam się, że trochę mnie ten port rozczarował. po pierwsze, to nie był festiwal literacki, tylko wielka kampania reklamowa biura literackiego. dlaczego prezentowani poeci to tylko i wyłącznie autorzy biura? nawet zaproszeni goście (w tym Mathews, którego nie było), pojawili się chyba tylko i wyłącznie dlatego, ze przekłady ich tekstów wychodzą właśnie w biurze. co ja mówię! skreślcie to 'chyba'. ja rozumiem, wydawnictwo ładuje kasę, zapewne wielką, to i chce, zeby cały biznes się opłacił. właśnie. biznes. wg. mnie, dla przyzwoitości czystej, wypadało zaprosić chociaż dwóch autorów 'spoza', tak zeby stwarzać złudzenie li tylko, że Port Wrocław to impreza ogólnopoetycka.
W sumie z ręką na sercu spodobał mi się chyba tylko Andruchowycz, Jarniewicz i teksty Mathewsa (szkoda, że nieobecnego). ciekawa była też dyskusja o Wojaczku (połączona naturalnie z promocją książki Biura Literackiego 'Wojaczek wielokrotny'). z całą resztą IMO różnie, prezentacja poezji francuskiej to najgorsze wiersze, jakie w życiu słyszałem i skutecznie odwiodła mnie od nabycia Antologii tejże (nie zgadniecie - wydanej przez BL).
Sama gala zorganizowana była bardzo dobrze, jedyne, co mnie zirytowało, to stronicza prezentacja. otóż przed ogłoszeniem werdyktu, na ekranie pojawiała się krótka zajawka przyblizająca sylwetki nominowanych twórców. po samym zawartym w niej komentarzu wiedziałem już, kto otrzyma Silesiusa. ale to taki jeden minusik tylko, bo do samych wyborów zarzutów nie mam. wielki plus - Różewicz na żywo, to jest coś:). szkoda tylko, ze na zaproszeniach zmieniono Jego imię na 'Tadusz'.

ktoś ma inne wrażenia?

Opublikowano

ja dodam od siebie, że poeci kisili się w swoich
sŁoikach; spodziewaŁam się, iż poznam kogoś,
że będą dyskusje w grupach itp [jak to miaŁo miejsce dwa
lata temu w Kutnie podczas Środka Poezji]. niestety
ogólne rozczarowanie; zakrętki mocno trzymaŁy
do tego stopnia, iż nawet ci których znam
udawali, że mnie nie znają, eh :/.

wracając do samego wydawnictwa; jak widać
trzeba pisać 'modnie', żeby tam wydać. nic
tam po mnie :P.

Opublikowano

ani nie znam BL i nie bardzo wiem jak to jest ze środowiskami literackimi, bo właściwie do żadnego nigdy nie należałem i zdażało mi się mieć jedynie pojedynczych znajomych piszących (którzy czesto nie wiedzą, że i mi się przytrafia coś począć)

byłem na dyskusjach (Wojaczek, debiut-Maliszewskiego, bez stempla-Kępińskiego(?) i prezydenckiej) oraz na pokazie i rozdaniu nagród nakręconych, raz posłuchałem prezentacji czwórki dość młodych "poetów", z grubsza dało się odczuć "... w sosie własnym" zaś znajomi mnie poznawali i raczej się dziwili co tam robię?

i miałem okazję porozmawiać ot, tak sobie na tematy związane z imprezą, ale rzeczywiście zabrakło takiej szansy stworzonej przez organizatorów

dyskusja o Wojaczku, nie wiem czy najciekawsza, ale zgrzytnęło mi, zbywanie pewnego pana (jeśli to był ktoś znany-wybaczcie mi), który dwa razy próbował powiedzieć coś do Kierca i został zbyty przez Siewczyka (Siewczyk prowadził?), małe (?) sterowanie, tak żeby sobie krzywdy nie zrobić

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to super, tylko pozazdrościć. tylko szkoda
że się nie poznaliśmy :]



mnie się podobaŁa, najciekawiej mówiŁ
Szczawiński oczywiście :).
tak, pamiętam tego pana, zbywaŁ go
Siwczyk, swoją drogą poeta.
Opublikowano

Siwczyka:)

Poza tym - Port Wrocław jest organizowany od kilkunastu lat przez Biuro Literackie, przez nie wymyślone, stąd zwykle - prezentacja autorow "wydanych przez BL", ale są także autorzy z BL nie związani.

:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jest wiosna, godzina poranna. Promienie słońca delikatnie pokrywa drzewa, a wiatr lekko wieje dyrygując szumem liści. Nad jeziorem siedzi rybak, mężczyzna średniego wzrostu który ma już wiele wiosen za sobą. Rozkłada swoje krzesełko i siada, wyciąga z torby cygaro i zapalniczkę, prostując nogi zapala cygaro i wypuszcza z ust chmurę dymu która powoli zanika aby zrobić miejsce dla następnej. Rybak spogląda na tafle wody i to co ona odbija. Od wielu lat widok się ten nie zmienia. Mężczyzna westchnął i zmarnowany rzucił cygaro za siebie. Wziął swoje rzeczy i udał się do pobliskiej karczmy. W karczmie siedziało kilka mężczyzn w średnim wieku i grało w karty popijając gorzałkę. Starzec podszedł do baru i zamówił kufel piwa, wyciągnął portfel i wysypał na blat stertę drobniaków. Trochę minęło zanim je zliczył i okazało się że nadal mu brakuje kilka monet. Niestety rybak nie zarabiał dużo, ryb w jeziorze coraz mniej, siły też mu ubywają a klienci jakby o nim zapomnieli na rzecz wielkich targów. Wygrzebał z kieszeni spodni brakujące monety i dostał kufel zimnego piwa. Pijąc resztki piany osiadały na jego wąsach. Po chwili do baru przyszedł młody mężczyzna z pobliskiej wsi, w przeciwieństwie do starca tryskał energią, jego uśmiech jakby rozświetlał mroczne zakamarki karczmy. Usiadł on obok rybaka i zamówił lampkę wina wytrawnego, zapłacił banknotem i odmówił reszty.   -Witam serdecznie pana, co Pan ma taką skwaszoną minę? Jest przecież taki piękny dzień!- zapytał uśmiechnięty młodzieniec.   Rybak odłożył kufel i wytarł ręką pianę z twarzy. Spojrzał na mężczyznę nijakim ponurym wzrokiem.   -Ehhh, takich dni było już tysiąc...albo i więcej nie pamiętam dokładnie. Nie ma już z czego się cieszyć, do piachu coraz bliżej a i w sklepiku mi się nie przelewa- powiedział zrezygnowany    Młody wydawał się być poruszony tą wypowiedzią. Wziął mały łyk wina i odstawił kieliszek na blat.   -Przykro mi jest to słyszeć...Potrzebuję może Pan pomocy? Czym się Pan zajmuje?   -Rybakiem jestem, ale ryb jak kot napłakał. Pff, ty chcesz mi pomóc? Dzieciaku, korzystaj z życia póki możesz abyś później nie żałował i nie skończył tak jak ja.   -Ale cóż Pan wygaduje? Przecież dużo słyszałem że dobrze Pan prosperuje, skąd ten pesymizm?   -Hah, kiedyś też taki byłem, młody i pełen zapału, miałem podbić świat i być najlepszą wersją siebie. Ahhh, dawno temu gdy mi stawy nie skrzypiały obiecałem sobie że wyjadę z tej dziury do miasta i zrobię karierę. Miałem skupić się na sobie i rozwijać się w najlepsze, planowałem ukończyć liceum, studia i to celująco a pozjiej otworzyć własną firmę! Ale wszystko szlag trafił zanim się zaczęło, owszem wyjechałem ale jako młody chłopak ze wsi bałem się wielkiego świata. I zamiast robić karierę wróciłem... Inni mieli problemy więc im pomagałem z dobrego serca albo za drobnymi opłatami. Lecz co z tego jak później nie miałem do na kromkę chleba położyć? Więc zacząłem łowić ryby, przez długi czas powodziło mi się ale gdy otwarli ten rybny targ w mieście to było coraz gorzej... I tak od dziestek lat. Mam wrażenie że ktoś zapętla ten sam dzień. Ciągle ci sami ludzie, te same problemy, te same widoki i ta sama bieda. Na kufel piwa muszę tydzień zbierać i tak nie starcza! Mówię ci młody, póki masz zapał wyjedź stąd najdalej i nie patrz na innych, skup się na sobie. A gdy już będziesz żył stabilnie pomóż tym których kochasz, bo inaczej skończysz jak ja, stary zrzęda bez grosza w kieszeni.    Mężczyzna na przeciwko zaniemówił, nie wiedział jak to skomentować. Zanim zdarzył cokolwiek powiedzieć Rybak wychodził z karczmy, po sobie zostawił niedopite piwo. Starzec wrócił do domu i udał się w spoczynek. Na zajutrz wstał, wziął torbę i udał się nad jezioro.
    • @Mapston ale dla niego(poety) jest to ważne - ciekawie-pozdrawiam 
    • Witam -  świat jest jaki jest - ale mogłoby być lepiej  - marzenie -                                                                                                               Pzdr.
    • Witaj - trudny wiersz -                                         Pzdr.
    • Witam - ciekawie piszesz -                                                 Pzdr.serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...