Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaśpiewam ci niebo w chmurny dzień
Poskładam obłoki w puszyste zawijasy
Przekleję horyzont z zeszytu do nut

Strużki światła zawisną na nitkach
Prosto z pieca paciorki wystygłych iskier
Albo, jeśli chcesz
Zaszyję słońce w świetlisty pergamin
Posypię brokatem i cekinami

Zaniosę ci w rękach
Zwoje ciepłej gliny
Żebyś ulepił z nich drzewo
A pod drzewem kot i pies
Z fałdów krepiny

A potem zasadzimy róże
Pod prawdziwym płotem
I będą rosły długie wysokie
Aż przekłują nieba obłoki
I spadnie deszcz
I rozpuści krepinę, cekiny i glinę

Opublikowano

uwaga, wypisuję wszystkie słowa, które NIE powinny znaleźć się w tekście.

niebo, obłoki, nitki, iskry, pergamin, brokaty (?), cekiny, koty, psy, róże itd. itp.

napisałam w liczbie mnogiej, chyba podświadomie, żeby podkreślić, co to za grupa słów. oczywiście, czasem się przydają, ale w tym wierszu są niestety gwoździem do trumny.

Opublikowano

Hmmmm :(
zgadzam się że być może przedobrzone, ale gdyby potraktować brokatowe koty i cekinowe psy z przymrużeniem oka to wychodzi (i to autor miał na myśli) reminiscencja dziecństwa.

Opublikowano

grubymi pociągnięciami pędzla ten wiersz malowany... taką trochę "dziecięcą" ręką ;) jeżeli to miała być reminiscencja dzieciństwa, to dla mnie bardziej wyszła warsztatowo wprawka ;)

tematyka jednak niełatwa, więc nietrudno popaść w pułapki, których niestety nie uniknęłaś

pewnie sama go zmienisz za jakiś czas ;)

pozdrawiam serdecznie
M.E.

Opublikowano

a mi się momentami podoba ;o)
a najbardziej właśnie pierwszy wers:
"zaśpiewam ci niebo w chmurny dzień"

cekiny i krepina nieładne, takie - przesłodzone to dzieciństwo - zresztą, czy to o dzieciństwie?
chyba o młodości i miłości ;o)

puenta całkiem całkiem, ale trzeba by ją lepiej ubrać, upiąć i umalować
no i Rachel ma rację - takie słowa przewinęły się przez tysiące
wierszy, wierszyków i wierszydeł. do poprawy.

pozdrawiam, angie ;o)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedy umrę, mnie nie chowajcie, tylko prochy me wiatrom oddajcie.  Miast ginąć w nieznanym rzędzie, niech burze poniosą je wszędzie, aż ślad mój waszym się stanie.   Bo kiedy umrę, ja być nie przestanę, tylko wspomnieniem waszym się stanę. Jednym miłym, kochanym, innym znów mniej zrozumianym, a jeszcze gdzie i mocno zgorzkniałym.   Więc zamiast chować, odpust mi dajcie: od nieczułości i bezzrozumienia, od win minionych, czasów straconych, co ich nie dałem, a tak pożądałem. Od bezsilnosci i niezaistnienia niech mnie umyją wiosenne deszcze. I światłograniem w strudze słońca niech się stanę, we wszystkich kolorach, losem rozdanych wzorach, gdzie bywać chciałem, odwagi nie miałem, osiądę teraz skroplonym kurzem. Smugą cienia wam zagram na murze. Ku zadziweniu i dla przebudzenia, dla nowej myśli wskrzeszenia śladem palca na szybie was wzruszę i odpocznę na chwilę waszym przebaczeniem zanim dalej w drogę wyruszę. I żył będę, bo muszę. Tylko odpust mi dajcie.
    • Najwolniej jak się da: pędem.  Przez życie idziemy razem: całkowicie sami.  Cofając się wstecz widzimy przyszłość:  pałęta się gdzieś ze wspomnieniami.  Tuż przy nas kroczy Bóg: widoczny w swej niewidzialnej odsłonie.  A człowiek? Dziś jakoś bardziej w siebie wierzy: w przyciasnej cierniowej koronie ...     
    • Każdy dzień dla mnie to jak łza nad pudełkiem wybrakowanych puzli. Zastanawiam się nad ludzkością, nad tym, z czego wynikła i czego jest rezultatem. Możliwe, że jednak pomyłki. No bo skąd się bierze ten samopowielający wzorzec, gdzie co -nty człowiek na ziemi jest "niedopasowany," " niekompatybilny," nie trafia "na swojego," odstaje od przyjętych norm i "nie ma dla niego miejsca"? Człowiek szuka i nie ma, nie może odnaleźć siebie w kilku miliardach innych poszukujących.  ... Czego? Chciałabym po prostu usiąść kiedyś w barze i zamówić lustro. I niech przysiądzie się do mnie ten, kto zamówił to samo ... (Z tego właśnie powodu z reguły omijam bary.) Wolę śnić o granatowych łabędziach - tylko dlatego, że nie wiem, w jakim kolorze jest antracyt Wolę cofać się do przodu - wiem, dokąd wracają błędy.  Wolę być otwarcie zamknięta - w końcu każdy może podejść i sam sobie otworzyć. Kiedy mijam ludzkość, nigdy się nie rozpoznajemy, nie witamy, nie pytamy o samopoczucie.  Kupiłam dziś belę jedwabiu i właśnie upycham ją do butonierki Boga, który jasno mówi, że "nie szata zdobi człowieka."  Odwracam się, by jeszcze raz na Niego spojrzeć.  Bardzo przystojny.  Podejrzanie ludzki! Kaszmir. Z metra.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Wochen Jesiennie i ten szelest litości niesłyszany odbija się echem.
    • Literatura to jedyna religia, której Dekalog przykazuje kłamstwo w dowolnych konfiguracjach i kontekstach.     
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...