Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

podanie wymiarów niezmiernie intrygujący początek znajomości
zwłaszcza że jesteś tak dociekliwa i szczelna jutro pęka tama to stało
na pierwszej stronie wszystkich gazet tuż obok hasła literaci do literatek

zejdziemy na ziemię zaczniemy uprawiać i nic nie urośnie jedynie
lukrecja obiecuję zepsuć ci humor być delikatny i czuły jak motorniczy
siedemnastki żeby mogły wylać się deszcze ukradkowe muśnięcia

dzisiaj w szałasie wyrwij mi paznokcie odseparuj mięśnie posegreguj
tkanki najbliższy pociąg w przyszłym tygodniu wtedy będziemy wolni
jak dym nadzy jak powietrze

(16 IV 2008)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kurna, prócz zwartych pod względem logiki związków (nie powiem frazeologicznych, żeby sie nie zapętlić;)

"pękate tamy", "ciekliwa i szczelna", "boromir, czy bolemir dentystyczny", "ziemnskiego schodzenia", - można tak do zajebania!

nie znalazłem niczego. Kurna, człowiek, Panie, jest zdolny, a jak
nie zdolny - to przynajmniej ambitny. Daj szansę - radę, cokolwiek.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




w/g Pana 'w sam raz'
te domowe 'pampersy', które tak Pan eksponujesz chyba przyćmiewają postrzegany do tej pory - tak sprawny umysł,
rozdrabniasz się Pan nad gniotami, Panie Krzywak,

serwusy_kasia.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




w/g Pana 'w sam raz'
te domowe 'pampersy', które tak Pan eksponujesz chyba przyćmiewają postrzegany do tej pory - tak sprawny umysł,
rozdrabniasz się Pan nad gniotami, Panie Krzywak,

serwusy_kasia.

ja jestem prosty muzyk polski, walę prosto w ryj. więc bądź tak dobra i z łaski swojej zrób to samo: napisz o co Ci chodzi.
serwusy_marcin
Opublikowano

Marcinku, Twoje poszukiwania poetyckie
wzbogaciŁy się o nową nutę, mimo wszystko
można poznać charakterystyczny styl. takie
coś się chwali, tym bardziej, iż forma w tym
wierszu bardzo Ładnie wygląda. stabilny +

pozdrawiam serdecznie
Twoja Lisiczka :*

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiesz, moje 'poszukiwania' to sie raczej sprowadzają do pisania w tramwaju albo na imprezie:D
fajnie, że się spodobał, bo już stałem na dachu z kamieniem u szyi i specjalnie na tę okazję uformowaną grzywką emo;P

pozdrawiam jeszcze serdeczniej
Twój Wiesz Co;) =*
Opublikowano

jest lepiej, kroczki robisz, ale znasz moje zdanie ;P
lepiej się weź za muzykę, wywróć jakoś sposób tworzenia, żeby te wiersze ci szły w parze z poezją. Wiersz jest prosty, nie odnajduje jednak liryki w prostocie, tylko w prostym mieszaniu. Lubię sposób w jaki próbujesz szokować, udaje ci się bardzo, ale poza tym to wciąż nie jest to. Jako człek młodszy i mniej uzdolniony, radziłbym jednak czytać więcej poezji np Herberta ;)

kwiatki:

odseparuj mięśnie

wtedy będziemy wolni
jak dym nadzy jak powietrze

^
przy czym nie o taką prostotę idzie.

Zdrówko stary, pisz,pisz, pisz, czytaj, czytaj, czytaj
ps prozaikiem jesteś jak dla mnie o niebo ciekawszym i bardziej intrygującym
Jimmy
ps
ale ogółem co wiersz to w lepszą stronę, takie mam wrażenie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



witam:D. wiesz, Herberta czytam ostatnio namiętnie, innych też dużo, wiec tu akurat nie trafiłeś;P. tak, Twoje zdanie znam, cóż poradzić=). prozy już w sumie nie piszę. czasu nie ma:(.
ps. wiesz, jak na Ciebie to i tak w szoku jestem:D. to prawie, jakbyś napisał, ze jest ok;P
pozdrawiam
Opublikowano

jeśli ktoś jeszcze zechce skomentować, to mam prośbę. wkleiłem ten wiersz na forum m. in. dlatego, że mam co do niego wątpliwości. nie powiem, zebym w ogóle nie był z niego zadowolony, bo wtedy zapewne poszedłby do kosza, ale mam wrażenie, ze czegoś mu brak. bardzo cieszą mnie pozytywne komentarze, ale od krytyki oczekiwałem jakiejś wskazówki. wiec byłbym wdzięczny za napisanie wprost, co jest nie tak. tyle.
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...