Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdy mnie twe oczy spętają
idę pewnie, śmiało i zuchwale.
Nadzieją schlebiasz i pociechą gładzisz
urodą rzeczy to błysk przelotny

uciszasz drżenie i mój ból,
w myślach swych wielkie nadzieje gotujesz,
na skrzydle swym nosisz w obłoki
odbiciem ładu który podejrzewam

jak wtedy kiedy mówiłeś, że umiem
omijać wszystko, nawet samo życie.
nasze okrzyki są różne.
płuca nauczą się oddychać spokojnie

zamiast fałszywych pocieszeń bezruchu
wyjdziemy poprzez oczy sieci w odwrotnych kierunkach
Już tyle lat minęło a w lustrze w które patrzysz
Jest uwięziona kobieta, która ceruje obłok pamięci.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...