Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a ja się nie będę bawił w hipokryzje i powiem że jesli ktoś pisze takie bzdury (zarówno w tekstach jak i w komentarzach) jak pani marianna to musi być zdrowo pierdolnięty.
ale jako tolerancyjny człowiek twierdze że ma do tego pełne prawo - tak samo jak ja mam prawo do stwierdzenia że pierdoły ona pisze i tak samo jak chce mieć prawo przeczytać szczere opinie na temat mojego na tym forum pierdolenia... jeśli ktoś się boi zdania innych ludzi na swój temat i chce żeby "prawo" czy inne regulaminy go przed tym zdaniem broniły to jest nie tylko hipokrytą ale przede wszystkim tchórzem
/to tyle przemyśleń po pijaku/

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



____________________
to sporo musiałeś wypić:)
żeby tak napisać i...
każdy sądzi według siebie;
pierdolnięta-pierdolnięty-dom wariatów:)
ja Cię pogłaszczę:)
bo z tolerancją idzie inteligencja,
której Tobie brak a i że...
kultury wcale :)
język polski taki piękny:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



____________________
to sporo musiałeś wypić:)
żeby tak napisać i...
każdy sądzi według siebie;
pierdolnięta-pierdolnięty-dom wariatów:)
ja Cię pogłaszczę:)
bo z tolerancją idzie inteligencja,
której Tobie brak a i że...
kultury wcale :)
język polski taki piękny:)

piekny jezyk polski
no piekny...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



____________________
to sporo musiałeś wypić:)
żeby tak napisać i...
każdy sądzi według siebie;
pierdolnięta-pierdolnięty-dom wariatów:)
ja Cię pogłaszczę:)
bo z tolerancją idzie inteligencja,
której Tobie brak a i że...
kultury wcale :)
język polski taki piękny:)
pani ma robaki na klawiaturze i próbując je wyzabijać wali w nią jak popadnie, czy też próbuje pani jednak sklecić jakieś zdania tylko nie za bardzo potrafi?
chce se pani pisac - prosze pisać, ale jesli pisze pani do mnie - to prosze się odnosic do tego co napisałem..
a jeśli nie ma pani nic do powiedzenia to prosze sobie serial w tv włączyć...
co pani ma strefy erogenne na palcach? że pierdoli pani po tej klawiaturze byle co byleby pisać?

to naprawde wkurwiające - człowiek tu występuje w obronie Prawa Wszystkich do pisania na forum a w nagrode dostaje wpisy które rzeczywiście najlepiej byłoby usunąć a ich autorów ewaporować...
no sory kaja - ale masz już chyba kilka tys wpisów, a nie znalazłabyś ani jednego, który cokolwiek w życie tego forum wnosi... pewnie że jeśli tobie to sprawia przyjemność to jest to wystarczające uzasadnienie twojej bytnosci tutaj... no ale nie wystarczyłby jeden kretynski wpis na tydzien? albo ptrzynajmniej dzień? a ty produkujesz jak chińczycy trampki
Opublikowano

kazelot-więcej może świeci jak Twoja:)
bardziej wypieszczona:)
(klawiatura moja)
to co myślę to piszę,
pozorów nie stwarzam,
komputer służy człowiekowi
jest zawodny,a Ty jeszcze bardziej:)
porównujesz widocznie ludzi do siebie:)
jak tak piszesz,ale wiesz zapewnie że;
'jeżeli coś jest głupie a działa,
to znaczy ,że nie jest głupie'
jak odpowiadasz:)
Pozdrawiam milutko

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ciekawa myśl - musze to powiedzieć mojemu odkurzaczowi, dopóki oczywiscie działa :)

ale ciekawa filozofia: jak coś jest głupie/to głupie nie jest
mam wrażenie że to spostrzeżenie warunkuje pobyt (np.) wierszy tych pań na forum.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @lena2_ wspomnienia - nie tylko Twoje dzięki pozdrawiam     @Dagna klimat dzieciństwa gdy żyło się biedniej i z Bogiem dzięki pozdrawiam
    • Interesuję się wierzeniami słowiańskimi. Nie lubię pisać wierszy rymowanych. Mam nadzieję, że napisana ballada Was zainteresuje.  
    • żar leje się z nieba ostre promienie niczym języki wściekłych psów liżą Annę po karku w rozchełstanej koszuli jakby zachęcała glaszcz ino po mału zniszczonymi dłońmi zagarnia naręcz wrotyczu żółte kulki drażnią napęczniałe piersi odużona zapachem dziurawca i mięty przystaje powoli przeżuwa listeczki bylicy rozgniatając językiem delikatną strukturę gorąc może w cieniu starej ulęgałki znajdzie ukojenie tenten racic obwieszcza przybycie gości dwie sarny spłoszone puściły się polem depczą kolby kukurydzy to nic to życie
    • @Naram-sin    Mnie śmieszą komentarze ludzi, którzy chcieliby wszystko na tacy, a dostają... cóż.. właśnie wszystko na tacy.   Zasadniczo, jakiś czas temu robiłem test w Mensie, wynik jaki był taki był, jednoznacznie stwierdzający, że mojego IQ nie da się określić. Suma summarum wyszedłem na oszusta.   Przypuszczam, że owoce mojej ciężkiej pracy nie mogą być doskonałe, bo przecież - kto w doskonałość uwierzy? Owoce, które niekoniecznie objawiają się fizycznie... chociaż powyżej widać, że jednak - w pewien sposób, jeśli uznać słowo za byt fizyczny - istotnie jest to owoc doskonały mający chyba jednak tylko swoje implikacje w świecie fizycznym. Powstaje nieścisłość...   Ale kto wierzy w ducha?    Przecież ludzka dusza to tylko zlepek szarych komórek pod kościstą kopułą.   Takie moje "fopa", że być może piszę o rzeczach, które są ze świata niebieskiego, wśród ludzi, którzy myślą tylko po ziemsku.   A patos? No cóż, nietrafiona opinia potwierdza trafność intencji.   Właściwie to wszystko złośliwe, co napisałeś i.. szczerze mówiąc, tak sobie bekam na Twój wyrzut chamstwa - tak to prostacka odpowiedź ale zasadniczo nie widzę powodu by to, co proste miało kłócić się z tym, co skomplikowane.   Tak więc proszę, a właściwie dziękuję, bo w sumie miło patrzyć jak ktoś sobie żyły wypruwa z zazdrości.   Ja się tutaj dobrze bawię.   Aha, pisząc "autor" uderzasz we mnie, niczego nie ukryjesz, jeśli to jeszcze nie jest oczywiste.   Ach no i dziękuję za kawałek "waniliowego lodzika" - "(...) wiersz nawet wciąga (...)" w tym błotku.     Ale w sumie chętnie posłucham dalej, bo mnie bardzo fascynują postracjonalizacje ludzi, którzy w ciemności swojej "duszy", której winy "aż kipią spod skaczącej pokrywki" wypluwają właśnie taki bełkot.   Wracając do patosu - nie ma od niego ucieczki, nie zamierzam przed nim uciekać - zamierzam się do niego uciekać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...