Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

między wyborem a koniecznością
przestrzeń dzielona strumykiem
w zielonej głowie szerokie wody
tylko nie płyną do nikąd

wyruszył z portu z dłońmi na sterach
żagle się wiatrem napięły
ląd utracony z pola widzenia
nie dał obietnic nadziei

lata oblicza zmiennością pływów
falą podróżną bez celu
na dworcach miast zobaczyć i umrzeć
chłonie wymienność oddechów

powracać nie ma dokąd i po co
żyć na obczyźnie nie łatwo
każda strona coraz bardziej obca
wolność się stała pułapką

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dzięki za obecność i słowa. Inspiracją do wiersza był taki
program w TV o ludziach, którzy wyjechali tylko z nadzieją na lepsze życie
(bez zawodu, pieniędzy, ze swoimi problemami, uzależnieniami). Nie mają pracy,
wegetują, nie maja za co wrócić, niektórzy - nie chcą: wstydzą się swojej
niezaradności, biedy. Ostatnio jakaś organizacja pokrywa koszt powrotu i niektórzy
wracają.
Pułapkę chyba zostawię, bo to jest dla nich pewnego rodzaju pułapka.
Serd.pozdrowienia
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"tylko nie płyną do nikąd" - znaczy, że płyną GDZIEŚ - do OKREŚLONEGO CELU,
gdzieś, gdzie warto płynąć. Młodość - (zielona głowa) lubi się porywać na rzeczy
duże, choć często są to decyzje nie przemyślane, nie poparte racjonalnym myśleniem.
Powiedzenie "wypłynął na szerokie wody" - kojarzy się, ze stabilizacją, dostatkiem, spokojem,
samospełnieniem się.
Dziękuję, pozdrowienia odwzajemniam
z przyjemnością
- baba
Opublikowano

dwie uwagi z autopsji:

osobiście chłonę wymienność owszem
ale spojrzeń

i dwa

jeśli nie mam domu
to ulica jest moją ojczyzną

niemniej
pomijając zgrzyt mój-ego
dobrze choć trochę za powtarzane

chylę czapkę

Bezdomny

Opublikowano

W dwóch miejscach (III.3 oraz IV.3) powinnaś jeszcze coś zmienić, żeby nie wybijać z rytmu. Poza tym jest parę wersów, które zatrzymują, żeby załapać sens (I.4, III.1, III.4) i nie do końca mnie przekonują.
Reszta może być – smutny obrazek emigracji.
Pozdrawiam :)))

Opublikowano

Mam podzielone wrażenia - z jednej strony czuję nadmiar słów (np. ręce na sterach), z drugiej - pewne perełki:

"żagle się wiatrem napięły
ląd utracony z pola widzenia
nie dał obietnic nadziei"

i mam wrażenie, że trzeba było czasem nagiąć treść do formy. No, ale tak to bywa. Na plus.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję za przeczytanie , uwagi i uchylenie czapki.
Zauważ, że biedni na ogół nie patrzą w oczy, raczej starają
się zająć sobą jak najmniej przestrzeni, kulą się.
Oddychać muszą. Jeśli z autopsji - to widocznie
jednak wiesz lepiej!
Pozdrawiam
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dobrze się skojarzyło! A nigdy nie wiadomo, czy to co się z początku
uważa za wybór - nie stanie się koniecznością! Dziekuję!
Pozdrawiam bardzo wiosennie
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję za obecność i uwagi. Nie wiem, czy dam
radę ( nie bardzo rozumiem "nie wybijać z rytmu")
Pomyślę, nie ręczę za efekt, może ktoś pomoże?
Serdeczności- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziekuję, zapamiętam uwagi aby unikać błędów na przyszłość,
myślę, że wiem o co chodzi, to wynika z niedoświadczenia
i braku umiejętności, ale zawsze można się starać, aby było lepiej.
Plus mnie mobilizuje i zachęca.
Serdecznie pozdrawiam
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Błyszczy dobrymi pomysłami i sprawnym pisaniem rzecz jasna:)
A z tą wodą to już nie wiem, może przesadzam;)
Heej!
Dziękuję za ponowne! Niech trochę poleży, zmięknie (wierszydełko),
potem zobaczy się, dzięki, baba z wozu
- heeej!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Miło mi, że odwiedziłaś-
podoba mi się to z myszą i serem!
Wszystko dobre - co się dobrze kończy;
(ale jak źle?)i odwaga i desperacja.
Serdeczności
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andrew  było, i więcej się ze szkoły wynosiło dzięki   @Migrena, @Leszczym dziękuję
    • "Chwalcie Pana bo jest dobry Jego Łaska na wieki trwa" ps 136   Chwalcie Pana nad Panami, Jego łaska na wieki trwa Chwalcie Boga nad bogami, Jego łaska na wieki trwa Chwalcie Pana bo jest dobry, Jego łaska na wieki trwa. On sam cudów wielkich dokonał Jego łaska na wieki trwa. On w mądrości stworzył niebiosa, Jego łaska na wieki trwa. On rozpostarł Ziemię nad wodami, Jego łaska na wieki trwa. On uczynił wielkie światła Jego łaska na wieki trwa. Dał nam słońce by nad dniem władało Jego łaska na wieki trwa. Księżyc i gwiazdy by władały nocą Jego łaska na wieki trwa. On uwolnił nas od ciemności Jego łaska na wieki trwa. Pan z Egiptu wywiódł Izraela Jego łaska na wieki trwa. Przeprowadził przez pustynię Jego łaska na wieki trwa. Dał mu Ziemię Obiecaną pod władanie Jego łaska na wieki trwa. On nas broni, On nas broni Jego łaska na wieki trwa. Dziękujmy Bogu Wszechmogącemu Jego łaska na wieki trwa (x6).
    • Nim w noc następną nów niebo zaciemni, Przed równonocą i chłodami jesieni, Ruszyłem w objęciu lata na wycieczkę. – Jej opowiedzenie wam zajmie chwileczkę: Król Stanisław (którego były Łazienki) Miał brata Michała, twardszej niż on ręki. – Przykład: rzekł zdrajcy co ku złej drodze kłamie, Że: „Ja nie jestem trzciną – pan mnie nie nagniesz!” – Zakup wsi biskupów płockich mu się zdarzył Gdzie księcia Karola Ferdynanda Wazy, Opolsko-Raciborskiego i Nyskiego A biskupa wrocławskiego i płockiego Była kaplica „w budynku, który służył odpoczynkowi wśród przyjaciół po trudach”. Kupiwszy Poniatowski postawił pałac Według Merliniego, (więc, cacko nie chała). Po targnięciu się… pałac przeszedł na Józefa, Po… na Teresę (– „Jam fortuna, bom ślepa…”) Poń na Annę z Tyszkiewiczów Potocką, Który odtąd Jabłonna perłą i troską Do końca wojny, z nich „Maurycego” wspomnę, Który na ratowanie Żydów fortunę Wydał, – zła pamięć o tym trumnę mu kala! Moda kraj od tyłu – przeszłości zniewala! (– Że chłop ratował ledwo mówić wypada, Do hrabi trza wbrew prawdzie przybić szyld „Zdrada!”) W PRL-u pałac zagarnęła PAN – W nieszczęściu, cóż za wyjątkowe szczęście. = Pałac pod tym okiem stracił znaczenie, lecz STOI! – Niech, (wolno, trudno) brud zliże, rany zgoi ! A więc pojechałem do „wice-Łazienek” Ciekaw okiem własnym zbadać sławne mienie. Wrażenia: [1.] Kościół obok bardziej zadbany! [2.] Pałac, nie trup, do słońc nauk pociągany. – Trafiłem na „Nauka z Pałacem w tle” Festiwal dwudziesty trzeci. – nie aż tak źle. [3.] Tłum ludzi, ja wolę kameralną ciszę, Ale tu o strategiach motyli usłyszę Trzepoczą ogonkami na końcu skrzydeł Dla nietoperzych ultradźwięków mamideł. Wykład o porcelanie… Tu mi prezent dają… [4.] Wtem zmierzch. – Gwiazdy spokój dla Jabłonny mają…   Ilustracje: Zdjęcia własne Marcina Tarnowskiego: „Pałac w Jabłonnie 20 września 2025 – Elewacja ogrodowa stoi w wiejskiej ciszy”, „Pałac w Jabłonnie 20 września 2025 od strony podjazdu – widoczne oblężenie przez XXIII Festiwal « Nauka z Pałacem w tle » ”.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • ładnie   Ostatni oddech lata, krótki wrześniowy dzień kasztan spadając gada a drzewa ogarnia sen   misiowa w gawrze się układa a miś przynosi coś na żer a ona jemu bardzo rada na wiosnę misie rodzą się :)))  
    • @Berenika97 A w Zakopanem wznoszą oczy do nieba szukając odpowiedzi ...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...