Interakcje

[avals]

(bezmyślnie złamany konwenans
wrócił zadziwionym...)

łączone oddzielane jak wyliczył kreślarz kart
przybliżenia w przyciąganiu bezpieczne
jest dobrze
może za dużo palę

w perspektywie supernova

prawdziwe dramaty rozgrywają się w ciszy
dość obojętne na los białego karła i trzecich
wiesz czym "dramat"
jutro zadrżysz w inną stronę jeszcze piękniej natchniony

ja już w drogę z moją busolą w garści
kalejdoskopem w ukrytej kieszeni
nadal z wielką wprawą będę przypinać do twarzy motyle
mam bogatą kolekcję niektóre wciąż barwne

nikt nie pozna

[zak stanisława]

nikt nie pozna- motyli, czy twarzy?
a może i tego i tego?
pozdrawiamES

[avals]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bardziej twarzy, ale fakt - motyle też już coraz mniej nadają się do pokazywania. Jedno dla bezpieczeństwa, drugie ze względów estetycznych.
A jak z formą?
Dzięki za wizytę. Pozdrawiam.

[zak stanisława]

wg, mnie dobrze, ale ja bardziej intuicyjnie biorę się do tych wiereszy:)

[avals]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A ja cenię sobie tę intuicję. Dzięki.

[teresa943]

przybieranie różnych masek stosownie do okoliczności?

serdecznie pozdrawiam
-teresa

[kasiaballou]

czytałam,
hmmm...

pozdrawiam.

[avals]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No cóż... Nie z hipokryzji! Tchórz, ale honorowy.
Dzięki za bytność.

[kasiaballou]

nie przekonuje taka postawa

- pozdry ponowne.

[avals]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Świetnie rozumiem. Wolałabym jak lew, ale bozia wtłoczyła w ślimaka. Czy ślimak jest nieprzekonujący w swojej skorupie? (wolałabym z próżności jakiś efektowniejszy przykład, ale ten jest wystarczająco wymowny).
Fajnie Cię znów gościć.