Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na ulicy wszystko płowieje
przeżute okazje i dwóch doliniarzy

wiem ty masz środek symetrii gdzieś
na tej wysokości ja jeszcze nie znam
odpowiedniego wzoru ja nie przyniosłem
czerwonego wina ani nawet imienia
za to mam jakieś pojęcie o wymiarowaniu
może wystarczy

będziemy się spiętrzać aż któreś
umyje naczynia zrobi herbatę
a w nocy zrzucisz kontury

byłem w centrum miasta tam nektar
tam dziwne rośliny nieznany mi język
gdzieś w środku

(III 2008)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.







przycioł pan końcówkę(nie wolno robić takich przejść, jak pmiędzy 2 a 3, to szkodzi),dobry początek, najbardziej pierwsza, pozdrawiam.




poprostu przejście zrzucisz kontury - byłem w centrum, brzmi nianajlepiej, lepiej pisać w jednym czasem po każdej zwrotce, i Tyle, egal.

pozdr
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




przycioł pan końcówkę(nie wolno robić takich przejść, jak pmiędzy 2 a 3, to szkodzi),dobry początek, najbardziej pierwsza, pozdrawiam.


szczerze, to nie bardzo wiem, o co konkretnie chodzi,
jeszcze pogłówkuję nad tym=)
dziękuje za komentarz
pozdrawiam
Opublikowano

Coś w tym tekście jest, dla mnie - w końcówce.
"przeżute okazje i dwóch doliniarzy" - to mi się wydaje zbyt łatwym (czyt. zużytym) sposobem na opisanie ulicy (motywy).
Zatrzymują mnie też niektóre fragmenty, "wiem", "ja" powtórzone, "za to wiem", "a w nocy" -
pierwsze to jakby sygnał zapisu dialogowego, który okazuje się nie do końca prawdziwy (wiersz jest monologiem), powtórzenie zaimka ma chyba wyeksponować peela, ale przecież robią to zupelnie dobrze czasowniki w 1 os. l.p. (których jest multum), "za to' - budowa logicznego ciągu - wywodu, ale to się powinno samo odczytać z tekstu, to zwrot typowy dla dyskursu, mnie wadzi, podobnie jest z "a w nocy".
Ostatnia zwrotka (najlepsza) przylepia się do "płowieje", fajnie zamyka całość.
pzdr. b

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




dziękuję za komentarz.
ostatnio staram się i tak odchudzać już teksty z 'ja' mój' moje' etc. początkowo miała być 'moja ulica' ale to już sobie podarowałem=). w sumie przez to powtórzone 'wiem' można niejako połączyć wymiarowanie z owym środkiem symetrii, ale jeszcze to przemyślę. podobnie jak i resztę uwag.
pozdrawiam
Opublikowano

będziemy się spiętrzać aż któreś
umyje naczynia zrobi herbatę
a w nocy zrzucisz kontury

byłem w centrum miasta tam nektar
tam dziwne rośliny nieznany mi język
gdzieś w środku



ta część dla mnie świeża i atrakcyjna- ładny język, ładne obrazy, myśli. Reszta nie wniosła nic nowego, brak jej jakby tożsamości.

pozdr

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.







przycioł pan końcówkę(nie wolno robić takich przejść, jak pmiędzy 2 a 3, to szkodzi),dobry początek, najbardziej pierwsza, pozdrawiam.


pozdr




poprostu przejście zrzucisz kontury - byłem w centrum, brzmi nianajlepiej, lepiej pisać w jednym czasem po każdej zwrotce, i Tyle, egal.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.







przycioł pan końcówkę(nie wolno robić takich przejść, jak pmiędzy 2 a 3, to szkodzi),dobry początek, najbardziej pierwsza, pozdrawiam.


pozdr




poprostu przejście zrzucisz kontury - byłem w centrum, brzmi nianajlepiej, lepiej pisać w jednym czasem po każdej zwrotce, i Tyle, egal.

wielkie dzięki za wyjaśnienie, przemyślę=)
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.






poprostu przejście zrzucisz kontury - byłem w centrum, brzmi nianajlepiej, lepiej pisać w jednym czasem po każdej zwrotce, i Tyle, egal.

wielkie dzięki za wyjaśnienie, przemyślę=)
pozdrawiam


Mi to zawsze pomagało, na ból głowy)):

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...