Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zycie i pewna Pani


Rekomendowane odpowiedzi

tak zmienna pora wiosna
rozbrzmiałe wokół dziedzińce
kruki wróble gołębie
ziarnisty na betonie chleb
nowonarodzone pisklęta
w patyczastych gniazdach
larwiaste motyle w kokonie
czekają paru dni wolnego życia
Pani już dawno się urodziła

bordowa suknia z czarnym kapeluszem
fioletowy golf i zielone rajstopy
na wystawie odzieżowego
Pani tak ciekawie się przygląda

studnia
a w niej bezdenne dno
spuszczona płacząca kołyska
przeszkadza wrażliwym uszom artystów
to takie niepoprawne
mówią Pani rozgadane w milczeniu usta
pomalowane krwistą szminką

przystanek autobusowy
zniecierpliwione wzroki niedoszłych pasażerów
przyjazdu czterokołowca
pusta ulica pełna aut
Pani chyba na niego nie czeka

wierny tłum milczącego kościoła
to przecież dopiero środa
a jednak Pani się modli
błaga krzyczy prosi
klęczek przed ołtarzem Uwielbienia
chwila żywego postoju

kofeinowy aromat
niosący się z porcelanowej filiżanki
daje oddech uzależnionym
och niezdarny kelner
poplamił Pani nową bordową suknię
ale przeprosił jąkając się w strachu
w strachu przed tym czego doznaje na co dzień
przez swoje człowieczeństwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...