Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

naśladowanie z Tadeusza Nowaka


Michał_Bębenek

Rekomendowane odpowiedzi

słońce mi wydarło ptaka
ptak wyleciał o zmierzchu
została klatka z kurzej skóry
mała rynna jesiennego deszczu

widziałem plemię nowej jutrzni
lecz skryło się w dzbanuszku mroku
a we mnie rośnie młoda jabłoń
gawron i jaszczur tkwią jak krew w mym boku

są tacy ludzie których nie rozumiem
i ludzikowie co milczą na odpuście
wyrwij mi Boże to poranne jagnię
abym mógł skryć się w nocy białej chuście

a kiedy nic już ze mnie nie zostanie
i skrzyć się będzie lodowa powłoka
daj Boże chleb masło i włócznię
abym na nieszpory poszedł winnym krzewem

jak snu lekkiego cierpliwa madonna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...