Po chwilkę ciszy

[Zbyszek_Dwa]

Spoglądasz w lustro-klepsydrę,
zerkając w tył z obawą…,
a pełne łez oczęta, muskają czas.
Ta chwila, to czar co znaczy wszystko.

A może być jeszcze radość i więź,
i uniesienie jak widok ze szczytu .
Czy chcesz się tym dzielić?
W sam raz jest czasu - nie wiele.

Więc weź w rączęta światełko,
takie co niesie pogodę i godność.
Tym można płynąć i czerpać
jak perły ze źródła.

Popłyńmy po kwiaty przed siebie,
sięgnijmy po chwilkę ciszy.
Ja tęsknię za takim smakiem.
Jest czar i czas i wiatr od morza,
choć ono bezkresne za nami.

[kaja-maja28]

ładny wiersz,taki spokojny,wyciszony

Gdzie Ty,gdzie ja
między nami cisza trwa
czas zaciera wspomnień ślad
nad morzem w muszli
odnajdziemy... jak mówi
cisza do ciszy
czy ją ktoś usłyszy?
cicho-sza...

[Zbyszek_Dwa]

No Kaja-maja, zgrabny wierszyk Ci się napisał.
Dopisz coś w tym stylu i daj na Zoned – poważnie
Jako komentarz trafny z moim zamysłem
A tę ciszę, mam nadzieję, ktoś usłyszy
- Ja chcę, a nie tam…„cicho – sza…”. 
Ciepełka.