Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kanarek


Quercus Rubra

Rekomendowane odpowiedzi

Rany duszy otwarte.
Otwarte na Ciebie,
Twoje powroty skarbie.
Tak niedawno zatarte.

Nie tak dawno, odlegle.
Pamiętam rysy ciała,
Twoje oczy. Och, mała!
„Wtedy” widzę, jak we mgle.

Wieczór, ławeczka w parku
Ta jedna chwila w niebie,
Gdy my wtuleni w siebie.
Leć złocisty kanarku.

Już wyfrunął, odleciał.
Zabrał ze sobą pamięć
Mej miłości kochanie.
Dlatego nikt mnie nie chciał.

Ja, włóczęga samotny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...