Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

moja nieśmiertelność jest czysto ziemskim ruchem kolei
wydarzeń i pędzących wagonów brzechwy i gdyby nie
ręki ruch w kopcu planet żadna z gwiazd
nie zauważyłaby ziemi tak jakby kataklizm
pisany był nawet tym niepiśmiennym


jak każdy z korzeni dosięgam nieakceptacji i zmuszony
przebiśniegu czystym zamysłem drążę brud
gleby porosłej szczelnie zeszłoroczną trawą bez szansy
na źródło deszczu i słońca i jak wielu szukam
nowej twarzy odnajdując w dolinie cieni


zwyczajną śmierć bez glorii lecz piękną i spokojny
sen trwa w kamienicy każdej święty jerzy chce stanąć
do nierównej walki możliwie szybko zanim nadejdzie
potwór przezornie zaopatrzony w usta przedmiot pogrąży
jak zwyczajny harcownik armii której nie ma


widać tylko wielki pysk nicości

Opublikowano

Judyt, pierwsza ocena trafna, jednakże wiersz ma głębszy sens i odwołuje się do literatury (nie tylko brzechwy). A puenta i owszem pesymistyczna ponieważ odwołuje się do pewnej rzeczywistości (grupy osób).

Marianna, jestem bardziej za kompostowaniem zeszłorocznej trawy niż uwalnianu nadmiaru azotanów; a w wierszu trawa to symbol, ćwierć dolara temu kto odczyta ukryty sens wiersza. Pozdrawiam

Opublikowano

Dla mnie ten wiersz jest, jak niezły deser. Świetnie się czyta, a delikatnie wplecione rymy podwyższają jeszcze tę przyjemność. Tyle słodzenia.
Zanim dodam dziegciu, albo miodu poczytam jeszcze,
bo wyczuwam dobry tekst.
Acha - nicość też mi nie za bardzo...
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...