Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wzbogacając unieszczęśliwiamy


Rekomendowane odpowiedzi

Z dobra rodzi się zło,
z miłości nienawiść,
z sukcesu klęska.

Zamiast wzbogacać
unieszczęśliwiamy,
zamiast dawać
odbieramy
sobie godność i innym,
stając się żebrakami
własnego losu
płacąc za wszystko
pieniędzmi gdzie
Miłość potrzebuje
tylko Miłośći
i jest za darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marianno masz rację o to mi chodziło
Amores perros- nie zawsze tak jest
o uczuciach powinno sie rozmawiać
i sądze ,że dużo miłości nie potrzeba,
wystarczy czułe słowo-Kocham Cię
dobry uczynek -mały bukiecik niezapominajek
pomocna dłoń-żeby serce z niej stworzyć
i szczery uśmiech-bo on rozpromieni serce
to tak nie wiele a tak dużo,
czasami aż za dużo,
ale przyjdzie czas,co każdy
będzie do tego dążył,
tylko żeby nie było to zapózno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... spróbujesz podważyć tezę, że również - bywa - iż z dobra rodzi się dobro, itd ... więc wówczas takie Twoje zdecydowane stwierdzenie - a jest zasadą (kogoś tam...), że z fałszu może wyniknąć wszystko, rzutuje na ocenę prawomocności wynikających zeń następujących wniosków ... stąd "końcówka", gdzie w dwóch różnych znaczeniach (wg. mnie) używasz określenia "Miłość" przez duże "M" - prowadzi takiego jak ja, co w ten sposób określa Boga (Bóg Jest Miłością) na manowce rozważań ...
Ale ten Twój utwór odnaleziony już w "oddali" chyba najbardziej mi się podoba z dotychczasowych (bo zachacza nieco o moje tematy ?) ...
Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale mnie zastrzeliłeś;)zacznę od wiersza,który kiedyś napisałam;

Gdy patrzę na świat,
To myślę?,Jaki on piękny.
Jest słońce,księżyc z gwiazdami,
Są rośliny,zwierzeta
Jest Ziemia.
Mamy dzień,mamy noc.
Odziany jest we wspaniałość,
Okryty światłem jak płaszczykiem.
Jest Wielką Otchłanią.
Wody stoją ponad gorami...
Zdroje kierują się do strumieni
Co pośród gór się sączą...
Nad nami mieszka ptactwo,
Które na drzewach swój głos wydobywa.
Rośnie trawa i rośliny,
By zwierzętom służyły.
Są ludzie,którzy z ziemi swój chleb dobywają.
Jak to wszystko mądrze uczynione.
Świat jest pełen stworzeń.

Jest miłością dla nas.

_____________

Miłością jest cały świat,
a my w nim,
bez miłości świat by nie istniał,
-nie było by nas.

Z miłością się do niego odnosimy,
bo on ukochał nas...

Z dobra rodzi się dobro,
z miłości- miłość,
tak jak ziemia dla mnie,
tak ja dla Ciebie jestem.

Ty jesteś ziemią,ja pieśnią,
bo Kocham Cię.

Jestem Tobą,Ty jesteś Mną,
potrzebujemy siebie nawzajem,
jak ziemia zeschła,spragnona wody,
tak jak Adam-znaczy człowiek,
ja Ewa-dająca życie.

Ty jesteś dla mnie,nie ja dla Ciebie.

Ja jestem dla Ciebie,nie Ty dla mnie.

Pragnę tego,co jest dla Ciebie dobrem,
nawet wtedy,jeśli nie zasługuję na Twoją Miłość.,
chcę sie dzielić z Tobą tym co mam,
dlatego Cię nigdy nie porzucę,
zawsze będę Cię kochać.

Potrzebujemy siebie nawzajem,
bez tej Miłości nie potrafimy żyć.

____________________
no nie wiem jak to odbierzesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... no, cieszę sie bardzo, że i taki utwór popełniłaś - natomiast dalej zastanawiam się nad - ale tym razem również i nad swoimi "tekścikami" - czy można w nich składać jakieś jednoznaczne deklaracje ... np. te Twoje "dlatego Cię nigdy nie porzucę, zawsze będę Cię kochać" - niestety możemy przestać kochać i to niezależnie od Obiektu (Podmiotu) ...
również - "Potrzebujemy siebie nawzajem" - w porządku, ale już deklaracja, że "bez tej Miłości nie potrafimy żyć" - tak jesteś tej drugiej strony pewna ? (nawet gdyby to miała byc Ta Druga Strona ?) ....
Pierwsza część - podoba mi się myśl, wykonanie mniej .... druga część - mimo ww. zastrzeżeń - podoba się ... hej !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem Tobą,Ty jesteś Mną,
potrzebujemy siebie nawzajem---tutaj pisałam o jedności Ciebie do mnie,tzn-męża do żony i na odwrót.

Ty jesteś dla mnie,nie ja dla Ciebie.

Ja jestem dla Ciebie,nie Ty dla mnie----tutaj pisałam o miłości dla innych ludzi i na odwrót.

Bez Miłości nie da się żyć,bo ona jest wszędzie,w niebie na ziemi,a najważniejsze,że jest w naszy sercach.
pozdrawiam milutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • przestrzeń zamknięta w słowie "kiedyś" przecież jakaś istnieje, mimochodem zastygła w osobliwej dwuwymiarowości pokój luster, nie przeczę, dziwny   wejście smoka w niebezpieczne miraże fragmenty szkła odbijają nieistniejące twarze widać kurz - tańczy w drgających promieniach walczy o przetrwanie, o moment uwagi   jak usta jeszcze chwilę nad lustrem wody wzrok łapie oddech, czepia się złocistej nici i widzę, prawda to? czy projekcja? synaptyczne połączenia rwą się i zrastają   tworzą nowe mapy dawno odkrytych lądów widać, archiwista mieli codzienność tkając istotne obrazy z nieistotnych zdarzeń to tylko złudzenie pamięci, fatamorgana czasu   półprzepuszczalne membrany wspomnień filtrują obrazy i dźwięki dawno przebrzmiałe zostawiając osad niedopowiedzeń na dnie szklanki z wczorajszą herbatą  
    • Żagiel rozwinięty na okręci  bielą powiewa nad błękitem oceanu. Światło księżyca  rozświetla noc wskazując drogę.    Nowy świat jest daleko darmo patrzysz przed siebie  szukając lądu.   Wsłuchaj się w szum wiatru w zimną noc na oceanie. Potężniejszy niż myślisz   nie nie zapomni o Tobie  gdy rejs się nie uda.    Ktoś do Twojego życia  wprowadza zmiany. Dywan ozdobiony złotem rzuca pod twoje stopy.   Wyciągnij rękę to tylko jeden krok, szkoda że liczy  tysiąc mil. Nie weźmiesz złota i nie będziesz bogatym.    Nadludzki wysiłek  i bezsenne noce wiele z nich minie  zanim dopłyniesz.   Gdy wiatr zamilknie  nastąpi cisza. Niebo i woda  patrzą na Ciebie, lepiej miej do nich szacunek.    To dobra pora żeby zawrócić nadciąga gniew oceanu, który napina na Ciebie mięśnie żeby pokorę w Tobie przywrócić.   
    • strugami deszczu zapadam się w moją przestrzeń wiem jeśli zechcesz złapiesz mnie i uświęcisz strumienie tej wody wtedy ja, człowiek tak bardzo niewzorowy stanę przed Tobą jak nowy
    • Czy bezdroża prowadzą do szlaków ?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...