Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

widzimy się z krwią na rękach udając
że rozpuszczalnik to remedium na całe zło
że nie wypala skóry i pachnie Calvinem Kleinem
którego buteleczkę zostawiłaś przez roztargnienie
jak słonika w kawałkach i opróżnione szafy

puszczam mimo uszu twoją nową wyłączność
na gromy u mnie pod postacią gołych stóp
bez twarzy i zbędnych nazwisk
ratują dorastających chłopców
i duże świnie za kliknięciem

zyskasz pewność
zobowiązania rozkuję z kolegami
na złe i najgorsze jak strome abstrakcje
harlekinów i pisemek dla domorosłych gówniar

*

zostały mi ostatnie marzenia
żeby polecieć znowu na Rodos
uśmiechnąć się i pocałować
twoje pośladki

jeden raz
z dala od potem

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



zastanowiłabym się czy nie wyrzucić tego co wytłusciłam. Na złe i najgorsze - jakies takie oklepane trochę. Tak naprawdę trudno się przyczepić a próbowałam;P Pointa trafiona:) buziak:)
Opublikowano

"jeden raz
z dala od potem"
To podoba mi się najbardziej..... :))) Moje być może... Jedno z marzeń nawet również... Generalnie cały wiersz podoba mi się niezmiernie... Technikę pozostawię jednak znawcom... Mnie nic tam nie przeszkadza...
Pozdrawiam
Gwiazdeczka

Opublikowano

Różko; dziękuję serdecznie za rady i buziaka :) Podumam nad całością, bo wreszcie musi
wyjść dłuższa forma - mam taką ambicję ;p Pozdrawiam cmokaskiem :*


Aniu; serdecznie dziękuję za ocenę, a znawcą zostaniesz niedługo ;) Obiecuję to ja Pancolek.


Judytko; sugestia zostanie rozpatrzona ;D Pozdrawiam cieplutko, bo zimny wieczór.


Pancuś

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...