Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zabili go!
To już kolejny tego dnia.
Chudy, zaropiały, ślepy.

Zabili go. Szybko, okrutnie, gazem.
Zabili go. Bez wyrzutów sumienia.
Zabili. Bez szansy na ostatnie słowo.

Jeden więcej, jeden mniej, bez różnicy.
Tylko trochę więcej dymu z pieca.

Zabili go.

Jezusa zabili.
Kolejnego.
Tym razem już bez odkupienia,
bez krzyża,
bez zmartwychwstania.

Opublikowano

NIEEEEE! Skonczmy z holocaustem - to była wielka tragedia, wielkie okrucieństow, ale to było! Ten wiersz może były dobry gdyby go opublikowac w latach 50-60. Teraz to taki odgrzewany kotlet. Co do pomysłu, że każdą ofiare nazywac Jezusem - nie podba mi się. Jezus oddał życie za ludzkość, a ci ludzie zginęli bez sensu. To stereotypowe biednmy, zropiały... :/

Przepraszam jeżeli panią uraziłem, ale to tylko moja ocena. Może inni uznają ten iwersz a b. dobry. Każdy ocenia wedle uznania,

Pozdrawiam

A co do rad: jeżeli wiersz ma już zostać , to zmieniłbym tytuł, bo ten jest taki ekm "nieciekawy" np. "kolejny"

a to mi się nawet podobało:

Tym razem już bez odkupienia,
bez krzyża,
bez zmartwychwstania.

Opublikowano

adolf: przeciez wiersz w ogole nie musi miec zwiazku z holocaustem!!! skad ten wniosek?
a tak na marginesie spotkales sie kiedykolwiek z obiektywna ocena :-)

wg mnie wiersz jest ciekawy a końcowka wspaniala, brawo

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dobra miało być ocena ;-)))
A co do wiersza: ja wiem, że on jest wielopłaszczyznowy, tylko, że ten gaz i komora to zbyt zholocaustem się kojarzy i to mnie drażni - idee wiersza rozumiem, ale to tło holocaustu jest męczące, wiersz jest ciężki i wymusza na odbiorcy jedną ocenę i jedno zrozumienie wykorzystując do tego holocaust i ogólnie przyjętą opinię dot. tego ludobójstwa. (z góry iwesz, że nawet nie możesz sobie na odwrót rozumieć, bo jest źle)

pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...