Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

==Anielskiej piękności==


Rekomendowane odpowiedzi

Twoje włosy złotem promień słońca w grzebień czesał.
Oczy jak dwa diamenty w tęczy skąpane w głębokiej toni.
Twarz anioła zazdrości w spojrzeniu męczy, aż wnętrze boli.
Trudno o ideał, Co ukryty w geniuszu? Boski, nie wyrzeźbił.

Kochać Ciebie, to za mało! Świątynie by stawiać, bić hołdy!
Ale, cóż mi tam w ów obraz malowany patrzeć w oczy natury.
Nie będę oddawał za Ciebie serca, dla jakieś próżnej mrzonki.
Bo Ty, też go nie masz! Bo, gdzie bym w zjawisku je odnalazł?

Choć w snach przychodzisz do mnie z innych wymiarów o! Pani.
Nigdy do drzwi moich, nie pukasz przenikasz z ducha przez ściany.
Jak mogę odrzucić, odtrącić się nie da! Dwa inne w czasie światy.

Jesteś moim kwitnącym słowem, co sypie w mowie kwiatami?
W zmysły zaglądasz w mój ogród, gdzie z lustra, nie zobaczysz.
Został bym z tobą tam na zawsze, ale głos życia mnie woła! Budzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liliana niech będzie, że Rzym upadł i niech będzie, że Anglicy przekłamują prawdę, ale co będzie jak głos życia nie obudzi z prostej przyczyny, że się nie śpi może coś tam było nie tak z ideą.Albo ktoś trochę inny zasną.Tobie Liliano wyrzeźbię jeszcze dziś w nocy Twarz całą ze wszystkimi przymiotami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...