Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dlaczego jest tak,że jest tyle na świecie plag?
Dlaczego jest tak,że że tyle mamy kataklizm?
Dlaczego jest tak,że Ty umierasz w płomieniach?
Dlaczego jest tak,że Ty umierasz na drodze?
Dlaczego jest tak,że nie każdy może umrzeć
śmiercią naturalną?

Czy jestem Tym gorszm,że tak muszę zginąć?
Czy jestem Tym ,co nie należy mi się niebo?
Czy jestem Tym...za kogo tak cierpię?
Czy jestem Tym, co dusza idzie w poniewierkę?

Wydaje się,że ofiary są na czas wojny
czy prześladowań,tymczasem
codziennie napotykamy że tracimy życie i zdrowie
i nikt nie zna godziny w której to nastąpi.

Opublikowano

Może dlatego że...

Postanowiłam napisać, ponieważ mam mieszane uczucia odnośnie zła na świecie. Skąd wzięło się na świecie tyle zła, skoro świat został stworzony jako dobry? Zdaję sobie sprawę, że zło pojawiło się wraz z grzechem Adama i Ewy. Jednakże już wtedy decyzja Ewy podjęta była pod wpływem węża, który ją namawiał do złego. W pewnym stopniu już sam wąż, był złem. Bóg dał ludziom wolną wolę i rozum, jednakże ludzie nadużywają tej wolności.. Opatrzność Boża jest wielką tajemnicą i nie zawsze możemy objąć ją rozumem.. Wiem,że w takiej sytuacji pozostaje tylko wiara, jednakże nadal jest to dla mnie kwestia abstrakcyjna. Skąd tyle zła i cierpienia w dzisiejszych czasach? Np. Dlaczego tyle małych, niewinnych dzieci od samego początku musi cierpieć i chorować? Dlaczego nadal w tylu krajach na świecie bezkarnie zabija się ludzi? Bóg dał nam wolną wolę, ale dlaczego patrzy i chociaż w minimalnym stopniu nie spróbuje zmienić świata..? W dawnych czasach zainteresowanie Boga stworzonym światem było widoczne (czytamy o tym zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie), a dzisiaj..?

Ave!

Opublikowano

wiesz,ze ja też,sama nie wiem dlaczego tak jest?
Bóg dał wszystko człowiekowi,a dlaczego tak sie dzieje?
człowiek od człowieka zależny jest,sam sobie nie poradzi,
dlaczego jest tyle gniewu i złosci?
Ludzie ujarzmiają przyrodę i wykorzystują jej siły,
Poeci pisza,malarze malują,kompozytorzy tworzą,
rzezbiarze rzezbią i budują ,lekarz leczy do zdrowia powraca ,
to wszysto z woli Boga jest a Bog się nami bawi,
a cóż znaczy życie bez miłości? jak wszyscy ludzie braćmi są,
a każdy brat czy siostra są różni,
choć wymaga,żeby łączyć braterstwo.
Czyż to tylko nasz egoizm dąży do tego?
Pozdrawiam milutko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...