Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wymyślicie może coś takiego?


Rafał_Leniar

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio grzebałem w pewnej książce traktującej o średniowieczu. Natrafiłem na dość popularną wówczas formułę. Zastanawiam się, czy można ułożyć coś podobnego. W każdym bądź razie sonety przy tym to dziecinna igraszka. Oj, dziecinna.

Jest to wczesnochrześcijańska formuła magiczna. "Sator Arepo tenet opera rotas" znaczy: "Siewca Arepo z trudem trzyma koła", lub podwójne Pater Noster. Jako amulet miał służyć przeciwko chorobom, wściekliźnie, pożarom i wszelkim klęskom żywiołowym.

S A T O R

A R E P O

T E N E T

O P E R A

R O T A S


Sator czytane od tyłu daje Rotas, Arepo daje Opera, Tenet - Tenet. Każda literka na krawędzi rozpoczyna potencjalny wyraz poziomy lub pionowy z co najmniej 5 liter.

Ha! To dopiero zabawa słowem, no nie? :D

P.S. Chyba tylko mistrzowie Palindromów mogą się za to zabrać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, im bardziej próbuję coś podobnego sklecić (a myślę nad tym w wolnych chwilach od dwóch miesięcy), tym bliżej mi do wiary, że to jakiś fenomen jest. I to żeby w średniowieczu to mieli? : /

Może wspólnie coś zdziałamy? :D

K

A

K A J A K

A

K

Kto dorzuci resztę? ;D
Tylko pamiętać o tym, by to miało sens. I podwójne znaczenie ;D

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Brawo! :D

Tylko co to jest "nakut"?

I proszę zdanie ułożyć w tym kwadracie, bo póki co - nie ma to sensu. Podwójne znaczenie też by się przydało. Tak jak tam: "Siewca Arepo z trudem trzyma koła", lub podwójne Pater Noster.

Ale i tak szacun. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam matematyka co takie kwadraciki tworzy w piec minut. Jakos tak sie wyrobil - jak bede mial czas to zapytam i wezme od niego pare i wkleje tu. Na wlasne oczy widzialem kwadracik skadajacy sie z wyrazow osmio albo dziewiecio-literowych? - juz nie pamietam. Takie piecio literowki, wiec nie robia na mnie wrazenia.


Pozdr. Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ooo. Super. A miało to sens?
Bo mnie chodzi cały czas o to, by te wyrazy tworzyły zdanie jakieś sensowne.

Pozdrawiam.


cala zabawa polega na tym, by mialo - to chyba jasne

pzdr.Wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • twoje oczy są otwarte Patrzysz na mnie swoimi słodkimi oczami Widzę uśmiech na Twojej twarzy Proszę Cię o rękę , przyjmujesz moją prośbę Pełna sala widzów , są gromkie brawa   Niespodzianka się udała, cudowna i pełna miłości miłość uznana, miłość przyjęta Nasze dni mają kolor czerwonych róż Rozpoczęła się nowa miłość, nowe życie                                                                                                         Lovej . 2024-11-23        Inspiracje .  Zaręczyny
    • @Czarne Słońce   Wiersze piszemy w stylu klasycznym lub nowatorskie - białe, jeśli używamy poprawnej polszczyzny w sensie formalnym - jak duże litery na początku każdego wersu - winna być interpunkcja, a pański wiersz jest napisany w stylu klasycznym, więc:   Nieboskłon swe rozchylił usta, Rozszerzył mocno swoje wargi I połknął cię w obliczu bóstwa, Ten raz tak pierwszy i ostatni.   W żarliwym tonie przy konsumpcji Opadłaś na dno swoich marzeń Żałuję mamo, że w tym czasie  Nie było dane być nam razem.   Lub po prostu tak:   Nieboskłon swe rozchylił usta, rozszerzył mocno swoje wargi i połknął cię w obliczu bóstwa, ten raz tak pierwszy i ostatni,   w żarliwym tonie przy konsumpcji opadłaś na dno swoich marzeń żałuję, mamo, że w tym czasie  nie było dane być nam razem...   Oczywiście, to tylko moje skromne uwagi...   Łukasz Jasiński 
    • brak kontaktu ze światłem zewnętrznym brak miłości która mogłaby przypominać o szczęściu parę wyrzutów zadanych z premedytacją przez brak poruszeń zderza się z innymi planetami   tęskniłam za marzeniami dostatecznie długo aby odszukać brakujący element rodziłam się dość często aby udobruchać słowa oswoić ciężar obumarłej ziemi   wysiadam na najbliższej stacji czy smutek jest wszystkim co chcesz mi powiedzieć   pragnę wyrzec się krwi płynącej leniwie pod prąd usiłuję zapomnieć o własnym odbiciu w lustrze sprzedać dotyk pozbawić ciało samotności   doszukałam się w twoich pragnieniach odrobiny czułości czy Bóg jest wszystkim w co wierzę
    • Nie będę robił recenzji, analizy i interpretacji, także: rozbierał na pierwsze czynniki panienki tekst, tylko: po prostu dam wskazówki - czytam tak:   Na krawędzi    Stoję, tam, gdzie dzień z nocą - walczy, burza w sercu, cisza w oczach i w duszy wciąż nadzieja    lśni, patrzę w górę: niebo - ciągnie i wracam na ziemię twardą - nieugiętą, cisza jak lód na wodzie    i zesztywniałam, powiało: to on - gorący wiatr  otwiera mi drogę życia w nieznaną tajemnicę,   gdy popłynę nurtem rzeki i znajdę niewidzialny brzeg, gdy popłynę nurtem rzeki - nie powrócę już...   Oczywiście: to jest panienki własność intelektualna - pomogłem jak potrafiłem.   Łukasz Jasiński
    • @Łukasz Jasiński Wiersz faktycznie od początku był tworzony bez interpunkcji, a właściwie przecinków,  w zamyśle taki miał zostać, jednak przy wstawianiu musiałem gdzieś z przyzwyczajeni rzucić kreskę przed " że" . 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...