Fraszka - o raku na wesoło

[Henryk_Jakowiec]

Rak zapytał się czyraka
- czy ty masz coś w sobie z raka.
Czyrak odrzekł - mój ty raku,
tak mam okład z tataraku.

[HAYQ]

W takim razie, co niebo[color=#FF0000]rak[/color]
z niebem ma wspólnego ?
Albo czemu miód półto[color=#FF0000]rak[/color]
zwie się tak, dlaczego?
Jak tłumaczyć kibel s[color=#FF0000]raczem[/color],
wytłumaczyć [color=#FF0000]raczysz[/color]?
Lub teściowa, gdy wyk[color=#FF0000]racze[/color]
- zawsze się rozk[color=#FF0000]raczysz[/color].
Co ma kub[color=#FF0000]rak[/color] do jesionki
lub rum do bu[color=#FF0000]raka[/color]
- Du[color=#FF0000]rak![/color] (spadam - to głos żonki)
... chyba będzie d[color=#FF0000]raka.[/color]

[Justius Kroom]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Więc uraczę ją urokiem
roztaczanym w okrąg siebie
(co go skrywam na okrasę
chwil krytycznych)
aby w porę go odkryła -
miast się rakiem cofać wspak
bom ja przecie chłop –
nie rak!

[ja_bolek]

> a na raka? ... karana