Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wałachy siwe,
grzywa przy grzywie,
baśniowe snują welony
i jak przed laty
z sadu do chaty
Włóczykij wbiega zmęczony.

Mówiąc najprościej –
zwiastuje wiosnę,
ogonem merda przyjaźnie.
Chodził w zaloty,
śnią mu się koty,
figluje nawet, gdy zaśnie.


Odmęt, 10 marca 2001 roku.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...