Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

obłudnikiem nieszczerym jestem
obrażam tych
którzy dali koc ciepły
choć czasem kłujący

obłudniczą twarz
w lustrze widzę
myśl z czynem w zmowie
jak tu skończyć z brudem

populistyczne myśli
półkuli drugiej
chwilowym rycerzem mym

Opublikowano

jeśli bawisz się w Pana Wulkana i wyrzucasz w siebie daleko to poza Tobą nikt nie ucierpi ale tu w obłudnika wstępujesz i niby "strojnisia" przed lustrem - ejjj - rycerze mieli zbroje - a Ty - myśli populistyczne - podnieś tę część hełmu co osłania twarz (nie wiem - jak to się nazywa - nie jestem znawcą) i spójrz prosto w oczy - do czego Cię zaprowadzi wzrok ... wiersz tego nie ujmuje

serdeczne pozdrówko W_A_R

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



spojrzenia spoza rozumu - spoza ludzkiego dogmatu ciała - tego nie ujmuje - proszę - nie przejmuj się tym co piszę - to tylko do zastanowienia i sugestiii zostawiam - wcale nie chciałem Cię rozdrażnić - jedynie rąbkiem mego nieokrzesania pokazać drogi spoza stanu bytu

serdeczne pozdrówko W_A_R

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Witku wcale mnie nie rozdrażniłeś i nie masz za co przepraszać, a tak w ogóle to chciałem napisać: Aaaa!!! tzn bardzo trafne spotrzeżenie co do spojrzenia spoza rozumu - spoza ludzkiego dogmatu ciała. Do końca nie zawarłem tego w swoim utorze - to fakt. Dzięki.
Co do tych populistycznych myśli jako rycerzy moich to konkretnie chodzi o to, że właśnie one podtrzymują, chronia ( rycerz ) bohatera wiersza jeszcze przed popełnieniem samobójstwa ( "... myśl z czynem w zmowie jak tu skończyć z brudem " ), pomimo swego absurdu.

Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Panie Marku!
To fakt, że dwulicowość jest rozpowszechniona, uniwersalana. Naszczęście jak to też bywa są wyjątki.
A co nazywamy sumieniem? Ja wyrzuty.

Pozdrawiam.

P.S Dziekuję za komentarz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Adler A jednak z prochu coś się rodzi, choć dłonie drżą, choć serce pęka — bo nawet w nicość, gdy się schodzi, wciąż tli się iskra — myśl, udręka.
    • Nie wiem czy to była Państwa intencja, ale interesuje mnie tutaj ukazanie Jezusa i na ogół Boga, przez to Religii. Zdaje się jakby ten Bóg był tylko ciężarem przymuszających ludzi do życia "na kolanach".

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Człowiek cierpi w ten sposób pod masą nieistniejącego boga który oskarża go o zło i sądzi za czyny których nie popełnił, manipuluje nim, każe siebie szukać a się nie ujawnia.     Ale na końcu życia Bóg go zostawia. Odrzuca truchło i patrzy się na niego z wyższością.   Taka jest moja interpretacja.
    • przyjdzie taki dzień    dlaczego śmierć żywych boli zostają wspomnienia  fotografie, pamiątki niedokończone rozmowy i w smutku pogrążone krzyże i nagrobki   przeminą tygodnie i lata a w sercu zawsze jak wczoraj bolesna pamięć kołata  a oni przecież już tam kroczą lepszymi drogami   z prochu powstali na nowo
    • Ten wiersz jest jak odrobina słońca w ten dżdżysty dzisiejszy poranek. Wybrzmiewa w nim echo carpe diem, polowania na chwile, które uczą optymizmu. Wiele też potrafią zdziałać proste, ludzkie gesty, niosące życzliwość, uśmiech, czułość.   Słodziak z teledysku wymiata!   Chmurka na samej górze na Twoim zdjęciu nawet przypomina trochę tego szczeniaczka. A to moje chmury (kadrowanie zepsute, ale to początki mojej przygody z fotografowaniem):   Góry, chmury - Tie-break/sierpień 2025

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Tectosmith Cieszę się, że dzisiaj masz lepszy humor, nawet jeśli to "na razie", nawet jeśli to trochę udawanie. Czasem to udawanie, że świat jest piękny, jest też formą samoobrony. Wiem, że refleksje przyjdą wieczorem - wieczory potrafią być najtrudniejsze, kiedy trzeba zdjąć tę dzienną maskę. Ale skoro piszesz o tym w swoich wierszach, to znaczy, że dajesz temu wszystkiemu jakąś formę, jakieś wyjście. I to jest ważne. Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...