Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ZONED – na mi.ości okrakiem


Rekomendowane odpowiedzi

jak najbielszy rycerz gnasz pośród snów
a grzywa twego rumaka niczym gra wstępna
grzeje do czerwoności bezdotykowa gehenna
płonę widząc milion ściętych dla mnie głów

wkroczysz upojony kielichem mego kwiecia
czystego jak wartki strumień u górskich wrót
obnażysz się i zobaczę wzór samczych cnót
omdlałym wzrokiem dam ci rozkosz stulecia

na końcu zawsze cholera budzę się rozpalona
wszystko jak wdepnięcie w placek coś kończy
i dochodzi do mnie prawda, że to mara ubrudzona

co gnębi kobiety w przymusowym spoczynku
Helka, piwo dawaj, bo łeb mnie napierdziela!
i rycerz czasem czyni zły po dobrym uczynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panie Jacku :) Umieszczę w poniedziałek, bo dopiero opublikowałem wiersz. Ale zdążę, na szczęście dołożyć cegiełkę ;) Pozdrawiam serdecznie.

Pani Stasiu; limit mnie ogranicza, bo nie planowałem pisać Zonedu ;) Ale dam niedługo i poczytam trochę Zetkę. Dziękuję i serdeczności ślę.

Pancuś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...