dmuch

[Echnaton]

zespawana wręcz
czy w poręcz
w obwodzie
przez frędzle

dyszącej modzie
a aa aaa!... ale
pięknej czy
śmiesznej dla
małych palców
wodzących bystro
po zdjęciach
w twoich już
nie za ostrych
oczach

wchłonie zmiksowane
i rushofffe chwila
sztuczna fala
dmuch bez m
albo z m
w końcu
on też nabiera

się dzisiaj nie
napracował

[Mr.Suicide]

lekkie, zwiewne, momentami zabawne. mam jednak parę 'ale'.

po pierwsze : 'i rushofffe chwila' ---> domyślam się, że to młodzieżowy slang,
w wierszu fraza ta ma wydźwięk ironiczny, niestety jednak nie mam pojęcia, co ona oznacza.
po drugie :

w twoich już
nie za ostrych
oczach ---> zmieniłbym szyk tegoż zwrotu. inwersja zupełnie niepotrzebna moim zdaniem.

po trzecie: spójniki /'czy', 'ale'/ ---> myślę, że można je poprzerzucać do kolejnych wersów.
nie jestem pewien, czy to czasem nie jest błąd. jeżeli nie, to tak czy inaczej takie zwroty
na końcu linijki wg mnie wyglądają mało estetycznie. czy ja się czepiam ? ;)

generalnie wiersz mnie się podoba. jakkolwiek może być równie dobrze bez zmian. to tylko
detale ;)

pozdrawiam.

[Echnaton]

dzięki za wgląd :D czy i ale musi zostać, bo spełnia tam pewną funkcję :D


pozdrawiam :))


faraon
Echna-ton

[Mr.Suicide]

nie powiedziałem, że należy usunąć, jeno przenieść wers niżej ;)
ale to tylko wrażenia estetyczne.

pozdrawiam.

[Echnaton]

no właśnie to 'ale' musi być na końcu :D:D:D tego wersu :))

a z tą inwersją to racja, pomyśle nad tym

dziękuje za rady ;)


pozdrawiam

[Mr.Suicide]

co do 'ale' byłem w stanie się tego domyślić ;)
powodzenia przy ewentualnych poprawkach.

pozdrawiam.

[zak stanisława]

zwiewnie, śpiewnie, ironicznie
"wodzącej małym palcem po zgięciach"...tak sieprzeczytało i siepodobało;))

myk

[Echnaton]

pozdrawiam :))


faraon
Echna-ton