Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

moim zdaniem momentami inwersje zupełnie niepotrzebne.
przedstawię Ci swoją wersję interpretacyjną, czy dokładniej
wizję budowy wersyfikacyjnej i stroficznej wiersza, otóż :

rozkwitła

nieugasła żądza
wciąż
igra z nami

spragniona

w pustych dłoniach
mnę nocny
czarny aksamit


nie jest to arcydzieło, ale da się przetrawić. moje wrażenia -
przeczytałem, zapomniałem. powodzenia następnym razem.

pozdrawiam.

Opublikowano

Dzień dobry

Katarzyno,
owszem jest w tym egzaltacja, ale w końcu gdzie miałaby być, jeśli nie w twórczości. Czasem trochę egzaltacji jest w życiu potrzebne :-)

Mr.Suicide,
dziękuję, podoba mi się twoja wersja, chociaż wybrałabym jednak "w dłoniach pustych". Lepiej dla mnie brzmi.
Nie jest arcydziełem, na pewno, ale pracuję, pracuję ;-)


Pozdrawiam Was i dziękuję za komentarze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Witaj - podoba się - miły i delikatny -                                                                    Pzdr.
    • @Robert Witold Gorzkowski tak warto. Jego życiorys może przypominać bajkę- smutną raczej i życie zawsze pod prąd. Wieczny banita (trochę jak Ona - "Wróbelek Paryża). Po niebie fruwają zwierzęta, ludzie, albo i meble. Skrzypek gra na skrzypcach stojąc na szczycie stromego dachu czubkiem buta. Albo "Alicja w krainie czarów- ktoś jest maciupki, ktoś wielki, jak sen. i to jest fajne. Dziękuję  
    • Stój, w jutrzni drzazgo rozpalona  Już w moim ciele ostrze składasz i mocą słów niewyciszonych gładko opowieść swoją wkładasz.    A rany z czynów płyną z wieków  I zagłębiają się w czeluści  Targany wiatrem u nasady  Wreszcie trzon pęka w bólu tłuszczy.   I został grot głęboko wbity  A w okół niego gnije ciało  Bo nam się matki naszej Ziemi Odwieczne prawo zhańbić dało.      @Robert Witold Gorzkowski Antico Caffè Greco, jedna z najstarszych kawiarni na świecie, zostanie zamknięta po 260 latach działalności. Powodem jest astronomiczny czynsz wynoszący 180 tys. euro miesięcznie. Eksmisja jest zaplanowana na 22 września, ale kawiarnia już została zamknięta. Antico Caffè Greco, usytuowana przy Via dei Condotti w Rzymie, to miejsce o bogatej historii. Od ponad dwóch i pół wieku przyciągało artystów i intelektualistów z całego świata. Wśród jego bywalców byli m.in. George Byron, Johann Wolfgang von Goethe, Adam Mickiewicz i Henryk Sienkiewicz. Decyzja o zamknięciu najstarszej rzymskiej kawiarni wynika z drastycznego wzrostu czynszu. W 2017 r. zakończyła się umowa najmu, a właściciel budynku - Szpital Izraelicki w Rzymie - zażądał drastycznej podwyżki: z 17 tys. do aż 180 tys. euro miesięcznie (z 72 tys. do ponad 764 tys. zł). Amen
    • @Annna2 bardzo sentymentalny jest twój wiersz. I ta pieśń Edith Piaf dodatkowo wzmacnia doznania. Tak wybitny kolorysta niedoceniony i w pierwszej i w drugiej ojczyźnie cóż tak bywa. Ale pośród śpiewu dochodzącego ze sceny warto zadrzeć głowę do góry by zobaczyć jego spuściznę. 
    • Witaj - chcę radości basta i koniec dosyć smutku z moje głowy - i to jest fajne myślenie - podoba mi się -                                                                                                           Pzdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...