Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

życia w minutach puls
pokazała delikatność
w płynności uniesieniach
patronki podarowanej
zatopiłam wszystkie zmysły
oddaję rękawiczki i nie martwie
się że będzie zimno
podskakiwała w sobie lekko
położyła serce na stole oklepane

wyrazem smukłym
o wydarciach najkruchszych
wielki też może błądzić
podłamującą mową
w ornamentach ukryty
jeden oddech czystej
barwy upust kropel

przykryty skamieniałą
obwiązaną rzemykiem
drżącymi liliami głucha

1.01.07r.

Opublikowano

wiersz nabiera dynamiki z każdym wersem. drugą strofę można wręcz porównać
do geparda pędzącego za zwierzyną. trzecia zwrotka - cóż, ładna pointa. stonowanie
utworu, uspokojenie. ciekawe zakończenie, po prostu idealnie komponuje się z ca -
łością. jeden z Twoich lepszych, jakie miałem możność czytać. to natomiast moje ulu -
bione momenty :

zatopiłam wszystkie zmysły
oddaję rękawiczki i nie martwie
się że będzie zimno


położyła serce na stole oklepane

wyrazem smukłym
o wydarciach najkruchszych
wielki też może błądzić
podłamującą mową
w ornamentach ukryty
jeden oddech czystej
barwy upust kropel


dobry wiersz. jak już powiedziałem - jeden z Twoich lepszych, które czytałem. natu -
ralnie jest to moje, subiektywne zdanie. owszem, nie brakuje niedopowiedzeń, ale
taki już Twój styl i trzeba się z tym pogodzić. kto nie chce - jego wola, aczkolwiek traci.

pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję Dominiku serdecznie
że coś tam zaczernąłeś dla siebie
udało Ci się :)
za obecność i czytelność
i za Twoją wolę :)
pozdrawiam ciepło
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to mi się podobuje okrutnie
hej Judytko, :)))

okrutnie dziękuję aż dziwnie
że może się podobaju
dziękuję za obecność
pozdr. ciepło
Opublikowano

Czytam i czytam i się do wiersza przekonuję i
przyznać muszę, że jest dość dużo wersów, które
się podobają:)) np. o sercu oklepanym, o rękawiczkach
i już nie będę tyle wymieniać. Jest ok.:)) Pozdrawiam serdecznie:)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Marek.zak1 ;) Również pozdrawiam        @wierszyki ...     @tatato dzięki   
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Co kto lubi ;-)   Nie Iwono, zdecydowanie nie. Niebo nie jest, bo się należy. Coś trzeba wybrać ;-)      
    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...