Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Patrzcie w niebo, tam chmur jest królestwo,
gigantów wiecznych, co światem władają,
aż strach przestworzom, co te siły mają,
cios jaki zadać, okazać swe męstwo.

Ten niedostępny człowiekowi skrawek,
Zawsze pokaźny, wszystkim imponuje,
mami poetów - wciąż ich inspiruje!
Czyni słabymi - by zdobyć ich zamek!

Lecz usłuchajmy, skąd ptaków jest śpiew?
One latają, nie bacząc na chmur gniew!
Niestraszne im są, złe wyobrażenia!

Też się nie bójmy, iluzją ich siła,
Bóg wszak nas wspiera, wybiła godzina,
Gdy marzeń twierdza słabsza niż stworzenia.

Mój pierwszyh sonet ;-)
Było ciężko, tres jka jest kazdy widzi, ale
--11 sylab w każdym wersie
-- śerdniowka o 5 (chyba...nei wiem czy sie udala)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



powiem: trochę literówek
przecinków za dużó :)))
patrzę, pozdr. ciepło

literówki poparwię...ale z przecinkami bede miał probelm.musze to jeszze raz przejrzeć
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



powiem: trochę literówek
przecinków za dużó :)))
patrzę, pozdr. ciepło

literówki poparwię...ale z przecinkami bede miał probelm.musze to jeszze raz przejrzeć
pozdrawiam

pewnie
nie od razu Rzym zbudowali
pozdr. ciepło
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



literówki poparwię...ale z przecinkami bede miał probelm.musze to jeszze raz przejrzeć
pozdrawiam

pewnie
nie od razu Rzym zbudowali
pozdr. ciepło

racja...interpunklcja jest trudna...ale cóż..muszę sie zastanowić...

mam pytnaie do znawców: średniówka jest po 5 sylabie, czy nie bo msuze przyanc ze trudno mi ja wskazac - staralem sie ale nei jestem pewein

echh.sonety to trudna sprawa, trzeba swoja myusl zamknac w okowy nie tylko 11 sylab ale tez okreslonego ukaldu i to sens musi miec

ten pisalem 40 minut, mialem zamysl,ale powiem: ciezko bylo ;-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



pewnie
nie od razu Rzym zbudowali
pozdr. ciepło

racja...interpunklcja jest trudna...ale cóż..muszę sie zastanowić...

mam pytnaie do znawców: średniówka jest po 5 sylabie, czy nie bo msuze przyanc ze trudno mi ja wskazac - staralem sie ale nei jestem pewein

echh.sonety to trudna sprawa, trzeba swoja myusl zamknac w okowy nie tylko 11 sylab ale tez okreslonego ukaldu i to sens musi miec

ten pisalem 40 minut, mialem zamysl,ale powiem: ciezko bylo ;-)

jeszcze nie napisałam
nie podpowiem, poczekaj na znawców:)
pozdr. ponownie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



w sumie to ta inwersaj jest zbędna..tak mi się wydawało, że bedzie lepiej brzmieć ;-)
pozdrawiam.

ps. strukture sonetu scignalem od sepa szarzynskiego ;-) wiec nie wiem.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


pewnie też z pierwszego i o Gigantach?

"Echej, jak gwałtem obrotne obłoki
I Tytan prętki lotne czasy pędzą,
A chciwa może odciąć rozkosz nędzą
Śmierć - tuż za nami spore czyni kroki."
[...]

ale ogólnie całkiem dobrze. tak trzymaj!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


pewnie też z pierwszego i o Gigantach?

"Echej, jak gwałtem obrotne obłoki
I Tytan prętki lotne czasy pędzą,
A chciwa może odciąć rozkosz nędzą
Śmierć - tuż za nami spore czyni kroki."
[...]

ale ogólnie całkiem dobrze. tak trzymaj!

możliwe, że czytałem i podświadomie tak napisałem...jak tak to niestety,ale głownie cvhcialem sobie pociwczyc a do tego sonetu to tematyka nawiazywealem do "Misji poety" (pamiętacie?/)
;-)
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


pewnie myślisz, że inni nie potrafią kochać? poza tym ja używam nawiasu, tam gdzie cytuję czyjeś słowa. a te nawiązują do tytułu znanego przedwojennego filmu Mieczysława Krawicza
Opublikowano

Droga marianno nie wydaje mi sie...z tego co wiem to sonet moze byc takz odnosnie jakijs refleksi..
a co od 11 sylab, podwazasz sontey mikolaja sepa szarzynskiego " ;-)
pozdrawiam cieplo...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a Szekspir uważany za mistrza sonetów* i jego dziesięciozgłoskowce?

Warkocze? Księżyc wstrzymają w biegu;
z rąk leci lira.
Za jeden warkocz setkę sonetów -
i to Szekspira.

Konstanty Ildefons Gałczyński

a jeden z najgenialniejszych sonetów jakie kiedykolwiek napisano:
czternastosylabowe "Samogłoski" Arthura Rimbauda?

A, czarny i włochaty gorset lśniących wspaniale
Much, co brzęczą w odorze, cień w zatokę zaszyty;


siejesz ferment w głowach młodym poetom, zamiast skorzystać z biblioteki
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ale niedawno nawiązał do tego nasz eksposeł Misztal:
"Każdemu wolno kochać, ale może niekoniecznie tak głośno".
pewnie coś tam Ci się obiło o uszy, bo było o tym bardzo głośno w prasie i na portalach internetowych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Sylwester_Lasota Dziękuję, że zajrzałeś tutaj, no popatrz na co mi przyszło :) Mam kilka historyjek z mojego ogródka, postanowiłam je spisać. A niech tam sobie będą.  :)
    • @Naram-sin jesteś tu świeżakiem a już w piórka obrastasz ? Nie wiesz, że inwersja jest środkiem stylistycznym a skoro jest to można ją stosować w wierszach ?A rytm? Pisać wiersze jest sztuką ale umiejętnośc ich czytania chyba jeszcze większą.Napisz swój sonet.Poczytamy i ocenimy domorosły krytyku.
    • @Sylwester_Lasota A ja od zawsze wolałam pisać, Szukałam eleganckich papeterii, znajomi przywozili mi z zagranicy, przecież nie mogłam pisać na jakiejś kartce, wyrwanej z zeszytu, może jeszcze postrzępionej. Któregoś roku, będąc w Zakopanem, poznałam chłopaka, wymieniliśmy się adresami i on zaczął do mnie pisać. Może w tych listach nie było nic ważnego, ale w każdym, na końcu przysyłał wiersz. Nie swój, ale zawsze podpisany przez autora. Po czasie, już zaczynałam czytanie od ostatniej strony, wszystko inne nie było tak ważne, jak wiersz. A wiersz, zawsze dotyczył relacji damsko - męskich, był tęskny, ciepły i jakby do mnie czy dla mnie, no i od niego. Też chciałam dołączyć przy odpisywaniu jakiś wiersz, ale nie miałam żadnej poezji, za wyjątkiem  - Wybór pism Mickiewicza, choć książek w domowej bibliotece sporo - ale nie było poezji. Od tamtej pory zaczęłam szukać i kupować tomiki wierszy. Wszystkie czytałam po kolei, a na ostatniej stronie tomiku, zapisywałam na której stronie znalazłam to, co by się nadało.  I już nie było mi smutno, że nie mam nic dla niego. Po pewnym czasie, zaczęłam się zastanawiać czy nie dałabym rady sama napisać, czegoś od siebie.  I tak się zaczęła moja przygoda z pisaniem.   Dzięki Sylwestrze, pozdrawiam serdecznie :)
    • Wyszli chłopi zboże kosić, przechodząc obok krzyża  modlitwę w ofierze złożyli.   Człowiek kijem chmury  przesuwa, niech świeci słońce i w pracy im towarzyszy.   Wielki ptak powoli opada jego ogromne szpony wbiły się głęboko w ziemię.    Tutaj zostanie i wychowa  pisklęta, kiedy dorosną  razem daleko odlecą.    Na skrzyżowaniu stary krzyż stoi, któremu złamało się jego wiekowe ramię.    Pójdą chłopi jak co dzień, rankiem ze śpiewem ptaków i modlitwę w ofierze złożą.   Ktoś ręce podniósł do góry, nad łanem zboża wypowiedział doniosłe słowa.   Za starym krzyżem zboże stoi pod złamanym ramieniem  wieniec z kłosów żyta złożyli. 
    • Świetny tekst Alu.   Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...