Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rano będziemy rozglądać się za słoikiem po ogórkach żeby wodą z octem zabić kaca będziemy milczeć by oszczędzić siebie będziemy gorączkowo myć zęby i długo stać przed lustrem z pianą na ustach będziemy delektować się wstydem.

Rano spytasz tylko czy nie wiem gdzie położyłaś zegarek a ja poproszę byś włączyła radio spiker poinformuje w porannych wiadomościach o tysiącach studentów którzy pojechali do domów na ferie świąteczne i przemilczy naszą ostatnią noc w akademiku.

Rano poczujemy się tacy samotni i wyjdziemy w hałaśliwe ulice przetrząsając kieszenie w poszukiwaniu straconego czasu i ważnego biletu wiatr przybiegnie z pustymi rękami jak bezrobotny listonosz i radośnie zabierze zmięty karteluszek z zapisanym pośpiesznie niepotrzebnym adresem.

I tak dobrze będzie pożegnać się przytulić się do zimnej szyby autobusu i milczeć.

Ale teraz mówimy dużo kolejne wyznania przechodzą nam przez gardło równie łatwo jak kolejne kieliszki i tak wspaniale kręci nam się w słowach i odlatujemy gdzieś w górę nie wiedząc nawet że może robimy właśnie nowego człowieka...

  • 5 miesięcy temu...


×
×
  • Dodaj nową pozycję...