Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

do prawdy jest mi coraz bliżej
jak przylądkowi horn do dobrej nadziei
czy innej beznadziejnej cholery

pod ryczącą czterdziestką
nie zapadnie się ziemia brak ciepła
wyciszy we mnie akrofobię

piję
dlatego zasępiałe ryby są miłe
prędko utykają oceany do szklanek
batida de coco kostka antarktyki
mix

w stanie spoczynku zdarzają się
cuda
pomnożony o kilka strof
poluję na deszcz

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ewuniu, cieszę się z odbioru wiersza. Miło, że zaglądnęłaś. Ostatnio przeglądałem zdjęcia ze Srebrnej. Ech, pięknie było.


Pozdrawiam gorąco - M.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Judyt... wiesz jak jest; najdzie coś człowieka, no to skrobnie, bo jest potrzeba.

Miło, że potroszczyłaś się o Autora :)

Serdeczne dzięki
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Judyt... wiesz jak jest; najdzie coś człowieka, no to skrobnie, bo jest potrzeba.

Miło, że potroszczyłaś się o Autora :)

Serdeczne dzięki

proszę bardzo; no tylko nie zawsze to na dobre wychodzi.

nie ma za co :)

ciepło pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...