Wydaje mi sie ze nad wszystkim panuje...

[Dajanna8]

Mam na imie Diana. Nie wiem czy moge napisac ze jestem anorektyczka
Bo chyba jeszcze nia nie jestem... ale jesli dalej tak pojedzie to moge...
wpasc w ta chorobe.
Dziwicie sie ze pisze o tym tak spokojnie? Chce w nia wpasc...
Zawsze bylam uwazana za taka super dziewczyne ktora ma cos do powiedzenia i ma co pokazac. Niestety gdy poszlam do gimnazjum to sie zmieniło. Momentalnie przytyłam
wazyłam 51kg przy wzroscie 159 teraz waze 64kg przy wzrosie 162cm
Ale to sie zminie tydzien temu wazyłam 67kg. Trace z dnia na dzien. I mnie to bardzo cieszy.
Jak nic sie nie je tak jest... Od tygodnia zyje tylko dzieki owocom i wazywom.
Od czasu do czasu pije wode zeby sie nie odwodnic
Jem 3 razy dziennie mniej nic 300 kalorii. Nie przekrocze tego.
Na widok obiadu robi mi sie nie dobrze a jesli cos zjem od razu wymiotuje...
Wpadam powoli w siec anoreksji.
Kolezanki obiecaly ze zareaguja jak bedzie juz ze mna zle.. Ale ja im wszystkiego nie mowie
Wstydze sie ze nie jadlam sniadania obiadu i kolacji. Bo sa takie dni ze nie jem nic.
Mam fajna sytuacje w domu moja siostra ma mniec niedlugo operacje na noge wiec uwaga
jest skupiona wsrod niej... Taty nie ma jest za granica a mama w parcy..
Mam czeste zawroty glowy ktore usprawiedliwiam brakiem silł
Wczoraj zjadłam jabulko i od razu musiałam je spalic. Jesli cos zjem czuje sie SŁON
to mnie przeraza. Jak mozna tyle jest ile ja... zdarza mi sie zjesc 3 jabka i 2 marchewki.
Dla mnie to juz jest o wiele za duzo. Natychmiast zamykam sie w pokoju i cwiecze.
Robie wszystko zeby to jak najszybcjiej spalic...
Chce schudnac jakies 20 kg i przestane sie glodzic...
Bo po co skoro bede wygladac swietnie? Moze bede miala wiszaca skure i cos tam ale bede
chuda i juz nikt mi nie powie NIE JEDZ TYLE albo GRUBA..
Ta mysl mnie tak cieszy ze zrobie wszystko zeby schodnac.
Wymiotowałam dzisiaj... z przymusa BULINIA sie kłania? Nie to byl moj 3 raz. I na tym
chyba poprzestane... Bo zniszcza mi sie zeby....
Nie przemawia do mnie strana na ktorej ktos opisuje ze byla ANOREKTYCZKA i umarł...
Kazdy jest inny... ma swoja wole... swoich przyjaciol
Ja jestem silna i wiem ze nad wszystkim panuje
Wiem ze jakbym byla glodna to bym zjadła ale nie jestem... wiec nie jem
Jedno mnie tylko dopija wszystko mnie boli, nie mam sil na nic a chodze na AIKIDO i
przeciez mam WF. Pan juz sie domyslil ale nie z Wf tylko z matmy. Mam nadzieje ze nie
powie o tym nikimu. Szczegolnie mojej mamie.
Nie chce znowu jesc.. Dobrze mi jest jak jest...
Czuje sie taka lekka... Jak piurko
Chodz wiem ze za duzo waze ale schudne
Napewno schudne....

[dkw]

To jest dramat…? Jak to forum ma funkcjonować kiedy ludzie nie odróżniają poszczególnych gatunków literackich? Proponuję cofniecie się do szkoły podstawowej oraz nadrobienie braków w wiedzy.

A to, że jesteś anorektyczką interesuje mnie tyle co nadchodząca zima.

Pozdrawiam

[Tatiana Morozko]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Gwoli jasności - rodzajów literackich. Tekst można by potraktować jako monodram, gdyby nie zwrot: "piszę". Trudno powiedzieć o co chodziło autorce. Niestety sam utwór nie potrafi się obronić.

[Barbara Tadaj]

autorka chyba mimo wszystko szuka ratunku skoro umieszcza ten tekst w tak nieadekwatnym miejscu.........to nieświadome wołanie o pomoc........w pewnym momencie straci kontrole nad chorobą i może być już za późno.....niech idzie do psychoterapeuty to dobry moment......