Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam zachciankę na ciastko Eurydyko, jak wtedy.
W poświacie księżycowych świec, w warkoczu komety
miasto nocą tchnie melancholią, ma w sobie coś z kobiety
i tańczy tak, jakby choreografię cieniom pisał sam Gene Kelly.

Lecz - jakże miałbym żyć, Floro, pani faunów i bożków polnych
w cieniach, choćby tańczyły bosko jak Astaire Fred?
Mam ochotę na ciastko Eurydyko, jak wtedy -
lecz ciastko z tobą a w mieście nie ma cię, już nie ma cię.

Opublikowano

może dodam, że Gene Kelly wypowiedział takie słowa na temat swojej choreografii:
"Moją specjalnością były jęki, krzyki, trwoga, płacz..."
kiedy je usłyszałem, przyszło mi do głowy, że tańczył cienie

Opublikowano

Taki kawałek mi umknął, wpadłem na niego teraz, podoba się.
-scenografię dałbym inną , na plażę jakąś zamienić, i tańcząca fala, taki fullll romantik
-jak ciąć, to do końca, Eurydyki tańczące.......

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dobrze odczytujesz Eurydyki - tańczące cienie (wg. Gene Kelly) gdy jej nie ma.
a tam gdzie jest jest wesoło, słonecznie, jakby Flora jadła banana na łące. dziękuję

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...