Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

5 maja 2004


Rekomendowane odpowiedzi

I krzyknąć może znów powinienem ?
Pięścią roztrzaskać usta kochane?
Kopniakiem żebra obić skostniałe?
Palcami wydrzeć włosy miedziane?
Napluć na oczy...
... och! zapłakane

Wypij goryczy czarę rozlaną.
Zadław się
Kłamstwem i pustym słowem..
Błagaj o spokój,
Błagaj o śmierć!
Odejdź kobieto, uwolnij mnie!

Nie! Jeszcze nie!
Po raz kolejny rozpruje wargi,
Raz jeszcze wbiję się w ciało kruche!
Ponowię ciosy,
Tak byś poczuła...
„To życie jest”

No gdzie twój uśmiech?
Gdzie pewność siebie?
Z trzewi wydarta na światło dzienne
Wpychana siłą w spragnione usta
Zatyka rozpacz,
Zatyka smutek...

I krzyknąć może znów powinienem ?
Lecz nie tym razem ...
Na nic gwałt srogi,
Tego co ja,
Pojąc nie umiem..
Juz nie zrozumiesz.




[sub]Tekst był edytowany przez Mullog dnia 05-05-2004 23:42.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Mullog dnia 05-05-2004 23:43.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...