Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dywagacje


Rekomendowane odpowiedzi

Na szkle, czarno-białe zdjęcia, które
Ktoś malował pojutrze,
Rozkładają się w drobny puch; wolniej
Niż gdyby były moim niedoszłym ciałem
W twych niedoszłych rękach.

Zarys twoich oczu jest na nich ledwo
Wyraźny - nie widać już, że wpatrujesz się
Głęboko w siebie, choć przecież ja
Jestem tuż obok, na wyciągnięcie ręki.

Zastygli w późnej porze podstępnego ukojenia,
Delikatnie gubimy wszystko, czego nie znaleźliśmy
I nie znajdziemy, choćby i zegar zaczął biec
W korzystniejszą stronę tego świata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...